To było boiskowe bandyctwo!

2023-03-28 6:25
Sylwester Wasiak
2023-03-28 6:25

Do skandalicznego zdarzenia doszło w sobotę w meczu A-klasy w Goleniowie.

O zajściu, które miało miejsce w trakcie spotkania A-klasy pomiędzy zespołami Zalewu Stepnica i Leśnika Kliniska rozgrywanym na stadionie w Goleniowie poinformował nas jeden z czytelników.
- To było boiskowe bandyctwo! W pewnym momencie spotkania jeden z zawodników Leśnik Kliniska niespodziewanie uderzył w twarz przeciwnika. Nie było to jednak zwykłe przypadkowe uderzenie, a cios niczym z walki bokserskiej. W wyniku tego uderzenia zawodnik Zalewu Stepnica padł na murawę i stracił przytomność. Mecz został przerwany, a na stadion wezwana została karetka. Z tego, co widziałem, piłkarz odzyskał przytomność, został jednak zabrany przez pogotowie. Jak dla mnie to wielki skandal a piłkarz, który się tego dopuścił, powinien ponieść surowe konsekwencje – napisał nam jeden z kibiców obecnych na tym spotkaniu.

W sprawie tej skontaktowaliśmy się z Mariuszem Skakujem, prezesem Leśnika Kliniska.

- Na chwilę obecną, nie czekając na decyzje Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, zarząd klubu podjął decyzje o zawieszeniu zawodnika do końca obecnego sezonu. Dalsze decyzje zostaną podjęte po otrzymaniu informacji na temat stanu zdrowia poszkodowanego oraz wyniku posiedzenia komisji dyscyplinarnej ZZPN. Z zapytaniem o stan zdrowia telefonowałem do Trenera drużyny ze Stepnicy, ale niestety nie dostałem jeszcze zwrotnej informacji. Napisałem wiadomość z przeprosinami w imieniu Klubu za zaistniałą sytuację do poszkodowanego, jednak i tutaj nie uzyskałem jeszcze odpowiedzi – powiedział nam prezes Leśnika Kliniska.

Stanowisko klubu Leśnik Kliniska jest w tej sprawie jasne.
- Zaistniała sytuacja nie ma nic wspólnego z piłką nożną. Jako Klub jesteśmy przeciwni jakiejkolwiek formie przemocy oraz agresji zarówno w sporcie, jak i poza nim. Brakuje mi słów, aby określić wewnętrzną złość oraz wstyd z powodu zaistniałej sytuacji. Sport to są ogromne emocje, ale nie można ich nigdy okazywać w taki sposób. W imieniu Klubu pragnę jeszcze raz przeprosić poszkodowanego, cały zespół Zalewu Stepnica oraz zgromadzonych kibiców za zaistniałą sytuację. Zarząd klubu dołoży wszelkich starań, aby w przyszłości nie doszło nigdy do podobnej sytuacji. – powiedział nam M. Skakuj.

Sobotni mecz pomiędzy Zalewem Stepnica a Leśnikiem Kliniska od samego początku był bardzo zacięty i ostry z obu stron. Zdarzenie z 70 minuty niestety było apogeum, które nigdy nie powinno mieć miejsca.

- Około 70 minuty jeden z naszych zawodników grając na czas, przytrzymując piłkę, został z impetem odepchnięty przez zawodnika ze Stepnicy. W jego obronie stanął inny zawodnik naszego klubu i odepchnął rywala. Zawodnik ze Stepnicy nie został dłużny i zrobił to samo, w wyniku czego doszło do starcia zawodników, podczas którego zawodnik naszego klubu uderzył zawodnika ze Stepnicy w twarz. Sytuacja trwała zaledwie kilkanaście sekund, po tym czasie udało się powstrzymać zajście innym zawodnikom obecnym na boisku. Osoba odpowiedzialna za sprawowanie opieki medycznej udzieliła pomocy poszkodowanemu. Została wezwana karetka, która przetransportowała poszkodowanego na badania do szpitala. Z tego, co udało mi się ustalić, poszkodowany opuścił szpital po około godzinie – powiedział nam M. Skakuj.

Co dalej z tą sprawą? Czekamy w pierwszej kolejności na rozstrzygnięcia Wydziału Dyscypliny Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej.

 

Komentarze (12)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Tomasz

odpowiedz
28.03.2023 07:38

Błąd w artykule szpital opuściłem po około 5 godzinach

Jasiu

odpowiedz
28.03.2023 19:31

Błąd w artykule . Jeszcze leżę w szpitalu

Trener

odpowiedz
29.03.2023 20:54

Dożywotnie zawieszenie pseudo-piłkarza!!!!!

Elzbieta Nowak

odpowiedz
28.03.2023 09:07

Chyba żart z tym że poszkodowany opuścił szpital po godz....zastanawia mnie fakt kto udzielił takich informacji.. Po drugie co poszkodowanemu przeprosiny od" tego kogoś"bo zawodnikiem tego nazwać nie można...

Jacek

odpowiedz
28.03.2023 21:47

Patologia a nie piłka nożna 🙈🙈🙈

Żrółka

odpowiedz
28.03.2023 07:36

Błąd w artykule szpital opuściłem po 6 godzinach

Pablo

odpowiedz
28.03.2023 14:19

Hehe chyba ten Skakuj inną sytuację widział . Po pierwsze uderzył dwóch zawodników z pięści w twarz a drugiego dwa razy uderzył , chciałeś was wybielić ale nie wyszło

Piotr

28.03.2023 14:19

Ten pseudo zawodnik ma problemy z agresja i wiedzą to wszyscy "każdy ma go na oku" żeby coś nie odwalił

Krystian Derech

odpowiedz
29.03.2023 15:48

Krystian Derech Różyca z patologii pochodzi patologie tworzy

Hehe

29.03.2023 15:48

Dawajcie cwele komentarze na fb a nie tu anonimowo, niezłe kozaczki hehe, Pizdeczki zapraszam imię i nazwisko zobaczymy czy takie cwaniaki będziecie

Pozdrawiam

odpowiedz
30.03.2023 07:34

Hahaha każdy komentarze tu daje bo na fb z imienia i nazwiska się boi 🤦🏼‍♂️ Nacpani? Swojego podwórka chyba nie widzicie 😊

997

odpowiedz
29.03.2023 11:49

Dzięki za info , na następnym meczu Kliniska będą sprawdzane testami na narkotyki