Remis na inaugurację w Goleniowie
Piłkarze Iny Goleniów w meczu rozpoczynającym wiosenną rundę rozgrywek w Goleniowie zremisowali z Białymi Sądów 2:2. Spotkanie podsumował dla nas Mariusz Bernach, szkoleniowiec biało-zielonych.
Prowadzenie w tym spotkaniu pierwsi uzyskali goście, strzelając gola w 17 minucie meczu. Siedem minut później był już remis, a gola dla miejscowych strzelił Kurtanidze. Do przerwy był remis 1:1. W drugiej połowie w 60 minucie biało-zieloni wyszli na prowadzenie po bramce zdobytej przez Kranza, niestety trzech punktów nie udało się utrzymać do końca spotkania. W 77 minucie goście doprowadzili do wyrównania i mecz zakończył się remisem 2:2. Niedosyt po tym spotkaniu czuł trener Mariusz Bernach, który podsumował nam spotkanie swojej drużyny.
- To było bardzo trudne spotkanie dla nas. Przeciwnik dobrze dysponowany motorycznie, używający długich podań w fazach przejściowych, szczególnie w boczne sektory do swoich wahadłowych, którzy byli bardzo aktywni w tym spotkaniu. Na szczęście dobrze broniliśmy wczoraj pola karnego po wielu dośrodkowaniach i nie przekładało się to na jakieś bardzo korzystne sytuacje strzeleckie Białych. Obie bramki tracimy w momentach, kiedy wydawało się, że piłka jest pod naszą kontrolą i nic złego nie może się wydarzyć. Dlatego kolejny raz mamy niedosyt, bo ty my w kluczowym momencie meczu prowadziliśmy 2:1 po bramkach Kurtanidze i Kranza . Byliśmy więc bardzo blisko zdobycia 3 punktów. W związku z tym, że był to mecz bezpośrednich sąsiadów z tabeli to i ten 1 punkt ostatecznie trzeba uszanować – powiedział Mariusz Bernach - trener MKS Ina Goleniów.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!