Co z tym busem?
Goleniowianie korzystający z przystanku dla busów przy dworcu kolejowym poskarżyli nam się na to, jak swoje usługi realizuje firma Fedeńczak.
Kilka osób pojawiło się tam dzisiaj ok. godz. 9:00, chcąc skorzystać z kursu do Szczecina zaplanowanego, zgodnie z rozkładem jazdy, na godz. 9:04. Busa jednak nie było widać przez dłuższą chwilę, wtedy jedna z czekających w deszczu i zimnie pań zadzwoniła do siedziby przewoźnika, by spytać się, czy pojazd dotrze wreszcie na przystanek. I usłyszała, że... odjechał wcześniej, jeszcze przed godz. 9. W efekcie musiała czekać na busa innej firmy około pół godziny, choć ten akurat w ogóle nie był ujęty na rozkładzie.
Zasadne pytanie: po co są rozkłady jazdy? I dlaczego firma realizująca przewozy sama się do nich nie stosuje? Nie wspominając już, że sam przystanek, z którego korzystają setki ludzi dziennie, to obraz nędzy i rozpaczy.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!