Pijany proboszcz z Gryfic sikał na ulicy. Później znieważył i uderzył policjanta!
Zgorszenie w Gryficach. Pijany ksiądz najpierw zanieczyścił chodnik własnym moczem, a następnie znieważył funkcjonariuszy policji. Po pyskówkach doszło do rękoczynów. Jeden z policjantów miał zostać uderzony. Teraz proboszczowi z Gryfic grozi grzywna lub więzienie.
Była mroźna, styczniowa noc, we wtorek 12 stycznia. Ulicami centrum Gryfic szedł pijany, starszy mężczyzna. W pewnym momencie zatrzymał się, rozpiął spodnie, wyciągnął genitalia na mróz i bez żadnego wstydu zaczął oddawać mocz na ulicę.
Niestety miał pecha, bo ten niesmaczny incydent zauważył przejeżdżający patrol policji. Policjanci natychmiast zareagowali. Poprosili mężczyznę o wylegitymowanie się, jednak pijany człowiek nie zamierzał współpracować ze stróżami prawa. Jak mówi naszej redakcji nasz informator, zatrzymany mężczyzna powoływał się na swoje wpływy i znajomości w partii rządzącej, jednak policjantów to nie przestraszyło. Dalej było już tylko gorzej, bo skończyło się rękoczynami. Jeden z policjantów miał zostać uderzony. Pijany mężczyzna został obezwładniony i aresztowany.
Okazało się, że to Ireneusz P. Znany niektórym mieszkańcom jako proboszcz jednej z gryfickich parafii. Prokurator postawił księdzu zarzuty i przekazał sprawę do sądu.
- Do Sądu Rejonowego w Gryficach wpłynął akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, któremu prokurator zarzucił znieważenie funkcjonariuszy Policji oraz naruszenie nietykalności cielesnej jednego z nich podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych względem oskarżonego w dniu 12 stycznia 2021 r. – przekazał naszej redakcji sędzia Michał Tomala rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Próbowaliśmy skontaktować się z księdzem proboszczem i porozmawiać o całym zajściu, niestety bezskutecznie.
Oskarżonemu za popełnione przestępstwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Czytaj również: Proboszcz z Gryfic wziął urlop. Zobowiązał się przeprosić wiernych i policjantów za swoje postępowanie
Komentarze (10)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Wiktor
odpowiedzNorma pedofile zawsze współpracowali z S.B. A ci w sutanach to szczególne. I czują się bezkarni do gnoja z bydłem
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Zby
odpowiedzA co, w kościele miał sikać na ołtarz. A że był pod wpływem, to co takiego wielkiego. Trzymaj się Panie Ksiądz i sikał dalej, gdzie tylko będziesz chciał. Nawet w tramwaju.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
???
odpowiedzCzy interweniujący policjanci przeprosili już księdza?
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
NIEmowa
odpowiedzKwintesencja polskiego krk, żadne nieobyczajne i zbrodnicze historie nie są mu obce 🥶.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Marian
odpowiedzPolicjanci sami buli pijani. Powinni obtrzepaċ małego Kindybałowi i grzecznie odwieźć na plebanię. TU JEST POLSKA PISIOLSKA!
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Gogo
odpowiedzJuż odzywają się obrońcy PEDOFILÓW.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Stefan
odpowiedzU nos od czasu do czasu proboszcz tyż tak robi jak se wypije
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
czerwona mlodziez
odpowiedzkomentarz zachodniopomorskiej czerwonej mlodziezy: https://www.facebook.com/ompps.zachpom/posts/750257682266028
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Janusz
odpowiedzPewnie wracał z kolędy a całe zajście to wina nieodpowiedzialnych parafian , którzy częstują duchownego Bóg wie czym . Proboszcza należy przeprosić , wiernych przykładnie ukarać !!
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Bolek
odpowiedzI niedługo interweniującego policjanta spotka taki sam los jak tego co się postawił w Ustrzykach Michalikowi
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!