Oszustwo w Społeczniku? Mieszkańcy są zdruzgotani!
Do 24 maja trwało głosowanie na proekologiczne inicjatywy, na które program Społecznik przyznaje dofinansowanie. Najwięcej głosów otrzymał projekt „A może rowerem na morze”. Jak się jednak okazuje, projekt ten… nie został ogłoszony zwycięzcą! Społecznik tłumaczy się regulaminem, jednak wciąż nie ma jasnych deklaracji, dlaczego projekt z największą liczbą głosów przegrał.
Głosowanie w programie Społecznik polegało na oddawaniu głosów poprzez stronę internetową. W powiecie gryfickim zgłosiły się takie inicjatywy jak: „Gryficka 10”, „A może rowerem nad morze” oraz „Festiwal Latawców”. Najwięcej głosów zdobył projekt trzebiatowskiego stowarzyszenia „Nasze Miejsce”, których celem był montaż stojaków rowerowych na terenie miasta.
Mimo największej liczby głosów, to nie projekt stowarzyszenia okazał się zwycięski. Wszystko przez dodatkowe punkty, które przyznał Społecznik, wskutek czego projekt z Trzebiatowa okazał się przegrany. Decyzji tej wciąż nie rozumie Krzysztof Wasilewski – prezes stowarzyszenia Nasze Miejsce.
- To działanie antyspołeczne – mówi w rozmowie z naszą redakcją Krzysztof Wasilewski. – Mieszkańcy są rozgoryczeni, nie chcą głosować. Jak mam ich namówić do kolejnego głosowania, skoro te głosy później nie mają znaczenia.
Mieszkańcy Trzebiatowa również są oburzeni. Po ogłoszeniu wyników posypała się fala krytyki. Stowarzyszenie zamierza wysłać oficjalne pismo do marszałka województwa, by ten zmienił bądź unieważnił obecne wyniki głosowania.
- Społecznik zwracał też uwagę, czy zgłoszony projekt jest proekologiczny. A co jest bardziej ekologiczne: jazda rowerem, biegi czy puszczanie latawców? – pyta prezes stowarzyszenia. – Dlaczego te inicjatywy są proekologiczne, skoro wszyscy przyjadą tam samochodem? Co środowisko na tym zyskuje?
- Nie godzimy się na taką niesprawiedliwość. Nie mogę zrozumieć, jak projekt z największą liczbą głosów, okazał się przegrany. To nie w porządku. To głosy mieszkańców są ważniejsze – podkreśla Krzysztof Wasilewski.
Komentarze (1)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
kibic
odpowiedzWidzę, że są tacy co mają typowy "ból 4 liter" z powodu, że znalazł się człowiek, który postanowił że skrzyknie ludzi, którym się coś chce i wspólnie zrobią społecznie coś dla tej zapyziałej mieściny. Co, boicie się, że zyska na tym taką popularność, że zagrozi waszym interesom, bo wystartuje w wyborach na radnego czy burmistrza i je wygra, a wtedy waszych pogrobowców PZPR i PGR u władzy pożegna, a wy stracicie swoje szemrane znajomości i dlatego tak go opluwacie? Czas najwyższy to zrobić, bo ileż można żyć w PRL po jego upadku? I trzymam kciuki, oby mu się udało.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!