Jacek Krzyśka - pożegnanie

2020-07-24 8:13
Redakcja
2020-07-24 8:13

            W sobotę 11 lipca 2020 roku na Starym Cmentarzu w Gryficach pożegnaliśmy z wielkim żalem męża, ojca i dziadka Jacka Krzyśkę, który odszedł po długiej chorobie 7 lipca tego roku.

            Urodził się 1 kwietnia 1961 roku w Poznaniu i tam ukończył studnia prawnicze w 1986 roku. Od 1989 związany z Sądem Rejonowym w Gryficach; w latach 1994-2003 był Prezesem Sądu. Od sierpnia 2003 prowadził kancelarią komorniczą.

            Był człowiekiem wielu pasji i zainteresowań, szanował ludzi, lubił przyrodę. Angażował się w różne inicjatywy lokalne i charytatywne. Pokochał ziemię gryficką, interesował się dziejami miasta i okolic, znał wiele ciekawostek o regionie. Był barwną osobowością, zawsze uśmiechnięty, gotowy do rozmowy i żartów.

            Jako rodzina dziękujemy Panu Staroście, Burmistrzowi Gryfic, Panom Posłom, przedstawicielom wszystkich instytucji oraz każdej osobie, która wsparła nas w trudnych chwilach choroby, pogrzebu i żałoby.

„Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd się im pamięcią płaci” napisała Wisława Szymborska, zachowajmy Jacka Krzyśkę w naszej pamięci.

 

Irena, Ola i Michał Krzyśka

Komentarze (11)

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Tomasx266

odpowiedz
24.07.2020 11:07

Skladam szczere slowa głębokiego współczucia, odszedł jeden z najbardziej ludzkich komorników jakich znam, a znam ich paru, cześć jego pamięci.

Leszek

odpowiedz
24.07.2020 16:20

Był wyjątkowym komornikiem,czuły na ludzkie problemy, wyrazy wspołczucia rodzinie.

Krzysia

odpowiedz
24.07.2020 13:19

Wspanialy czlowiekwyrazy wspolczucia rodzinie

Bożena

odpowiedz
24.07.2020 13:28

Wyrazy współczucia dla całej rodziny i znajomych

Małgorzata

odpowiedz
24.07.2020 14:22

Wyrazy głębokiego współczucia dla całej rodziny. To był wyjątkowy człowiek.

No tak

24.07.2020 14:22

zwłaszcza kiedy swojego kastowego gówna z menelami przed sądem bronił a spokojnie patrzał kiedy jego koleś, komornik, sąsiada rolnika-dłużnika okradał...Poszedł pod sąd sprawiedliwy, którego się domagał i szkoda , że tyle musiał czekać.

Artur

odpowiedz
24.07.2020 20:33

Znałem Pana Jacka iKrzyske i mogę powiedzieć,że był sympatycznym i prawym człowiekiem.Niech spoczywa w spokoju.Rodzinie Pana Jacka pragnę złożyć najszczersze wyrazy współczucia.

Andrzej

odpowiedz
24.07.2020 23:12

Szczere kondolencje rodzinie( dziekuje portalowi za wiadomość nie wiedziałem)

Mmmm

odpowiedz
25.07.2020 07:21

wyrazy współczucia, naprawdę złoty czlowiek

25.07.2020 17:28

Spotkałem go kiedyś na rowerze . Robił zdjęcia . Pokazałem ,jak dojechać w miejsce gdzie zrobi zdjęcia kormoranom . Chyba był miłośnikiem przyrody . Chyba był dobrym człowiekiem .