Dziś uroczystość Objawienia Pańskiego. „Trzej Królowie dają nam piękny przykład”
6 stycznia w Kościele Katolickim obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego, zwaną potocznie świętem Trzech Króli. O historii i idei tego święta opowiedział nam ks. prałat dr Andrzej Dowal, proboszcz parafii pw. Macierzyństwa NMP w Trzebiatowie.
Dzisiejsze święto potocznie nazywamy świętem Trzech Króli, ale w liturgii Kościoła mówimy o uroczystości Objawienia Pańskiego. Dlaczego?
- Ponieważ Jezus Chrystus jest zbawicielem świata. Przychodzi na ziemię, aby zbawić wszystkich. Objawia się nie tylko narodowi wybranemu, czyli Izraelitom, ale również poganom. Ci trzej królowie reprezentują właśnie świat pogański – wyjaśnia ks. prałat dr Andrzej Dowal.
Kim byli mędrcy świata?
- Przybywają oni z Persji, czyli okolic obecnego Iranu. Na pewno byli oni uczonymi, znali się na gwiazdach, a więc są astronomami. Są też mędrcami. Nawet wybrzmiewa to przecież w kolędzie „Mędrcy świata”. Orszak, którym przybywali, musiał być bardzo bogaty, skoro wzięto ich za królów. Aby poznać Pana Jezusa i oddać mu hołd, przebyli daleką drogę, bo wędrowali około tysiąca kilometrów – kontynuuje nasz rozmówca.
Dzisiaj w liturgii odczytywany jest fragment Ewangelii św. Mateusza (Mt 2, 1-12), w którym dowiadujemy się, jak wyglądała droga „mędrców ze Wschodu”.
- Kiedy wnikliwie czytamy fragment Ewangelii, to dowiadujemy się, że mędrcy weszli do domu. To może zaskakiwać. Nie do stajenki, ale do domu. Święta Rodzina nie mieszkała już bowiem w grocie betlejemskiej, ale w domu. Ponadto, mały Pan Jezus mógł mieć już wtedy około dwóch lat – mówi ks. Andrzej Dowal.
Małemu Jezusowi mędrcy składają dary: złoto, kadzidło i mirrę.
- Trzej Królowie składają symboliczne dary. Najpierw wyznają wiarę w Jezusa jako Mesjasza, dlatego pojawia się kadzidło, które przede wszystkim używa się w liturgii. Dalej: Jezus jest Bogiem, ale i człowiekiem, dlatego pojawia się mirra, czyli olejek wonny, który był i jest używany do namaszczania ciał zmarłych. Jezus jest królem, dlatego pojawia się też ten królewski dar, czyli złoto.
K+M+B czy C+M+B? Co to oznacza?
- W czasie mszy świętej święcona będzie kreda. Piszemy różnie: K+M+B, ale też C+M+B, co jest skrótem modlitwy „Christus Mansionem Benedicat”, czyli niech Chrystus błogosławi nam, błogosławi przede wszystkim nasze mieszkanie, nasz dom w tym nowym roku 2024 – tłumaczy kapłan.
„Trzej Królowie dają nam piękny przykład”
- Trzej Królowie dają nam piękny przykład. Dzisiaj ktoś ma kilometr do kościoła, to mówi, że daleko, a oni szli tysiąc. Dzisiaj tą betlejemską gwiazdą jest nasza wiara, która nas wiedzie do Pana Boga. Ta dzisiejsza uroczystość ma tę wiarę umacniać – powiedział ks. Andrzej Dowal.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!