Ale słodko! Takiego Grzegorza Szymańskiego jeszcze nie widzieliście. „Przyłapani” [VIDEO]
Strongman z Trzebiatowa – Grzegorz Szymański – pochwalił się ostatnio wyjątkowym nagraniem. Na jego Facebooku możemy zobaczyć nie tylko relacje z zawodów, ale również chwile relaksu. Wczoraj strongman pokazał się na popołudniowej drzemce. Towarzyszył mu… kotek.
Grzegorz Szymański regularnie dzieli się w mediach społecznościowych swoją aktywnością. Sport to jednak nie tylko wysiłek fizyczny, ale również regeneracja. Wczoraj strongman z Trzebiatowa wrzucił krótki filmik z popołudniowej drzemki. Nie był jednak sam. Towarzyszył mu jego kot, który wygodnie ułożył się na ciele siłacza.
„Kocur z kocurkiem przyłapani na drzemce” – podpisał nagranie Grzegorz Szymański. Filmik zebrał już blisko 200 reakcji na Facebooku i został odtworzony ponad 26 tys. razy.
„Przychodzi taki czas, że trzeba odpocząć”, „Ale śpiochy nono”, „Dobre Grzesiu” – komentują internauci.
Czytaj również: Grzegorz Szymański bliski pobicia rekordu Guinnessa
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!