Zostały tylko dołki w ziemi i żal. Pani Monika prosi o pomoc w ujęciu sprawcy
Pani Monika wraz z mężem buduje swój nowy dom. Ostatnio pielęgnowali też cisy, które po nabraniu kształtów w naturalny sposób ogrodzą podwórze. Niestety, czas prysł w miniony weekend – nieznani sprawcy bądź sprawca ukradł wszystkie ozdobne drzewka. Mieszkanka prosi o wsparcie i wszelkie informacje dotyczące kradzieży.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Na posesji pani Moniki, która w okolicach ogródków działkowych przy ul. Sportowej w Gryficach buduje dom, doszło do kradzieży. Jeszcze w piątek, do późnych godzin wieczornych, była tam na miejscu, a nazajutrz spotkał ją zaskakujący i rozczarowujący widok – 40 sztuk cisów i dwa krzewy ozdobne zniknęły.
- Przyjechaliśmy w sobotę rano, a tam cały bok krzewów, które sadziliśmy przez dwa tygodnie, kompletnie zniknął. Dbałam o nie, podlewałam i patrzyłam, jak rosną. Ktoś ewidentnie wszedł na naszą posesję i zabrał nam naszą własność – opowiada mieszkanka Gryfic w rozmowie z naszym reporterem.
- To był dla nas szok. Jak można coś takiego zrobić? Wtargnąć na czyjąś posesję i wyrwać krzewy? Brak słów, by to opisać – nie dowierza pani Monika. – Wydaliśmy na to trzy tysiące złotych. Włożyliśmy w to mnóstwo pracy. Chcieliśmy, żeby wyrósł nam piękny żywopłot, cieszyliśmy się, a tu takie coś – kontynuuje nasza rozmówczyni.
Sprawą zajmuje się już policja. Pani Monika apeluje do mieszkańców, by zgłaszali wszelkie informacje dotyczące tego zdarzenia.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!