Zbierali podpisy pod projektem ustawy. „Stajemy w obronie polskich przedsiębiorców!”

2021-06-05 18:43
Karol Szumny
2021-06-05 18:43

Dzisiaj w Trzebiatowie oraz w Gryficach Ruch Narodowy zbierał podpisy pod obywatelskim projektem ustawy „Stop lockdown”. Dariusz Badach i Beata Kozłowska – działacze Ruchu Narodowego – opowiedzieli w rozmowie z naszą redakcją o tym projekcie.

ZDJĘCIE 1 z 2

Obrona polskich przedsiębiorców

- Stajemy w obronie polskich przedsiębiorców. Nie chcemy, żeby spotykało ich to, co do tej pory – że będą znienacka zamykani, pozbawieni zarobków, a z tego, co teraz wynika, to nawet nie będą zwolnieni z ZUS-u. Wszyscy Polacy, którzy mają trochę patriotyzmu w sercu, powinni stanąć w obronie polskich przedsiębiorców – mówi Beata Kozłowska.

- Wcześniej przez godzinę byliśmy w Gryficach i trochę głosów uzbieraliśmy. Tam ludzie też chętnie podpisywali. Sprawa wygląda tak, że od ponad 2 miesięcy zbierane są w całej Polsce podpisy pod obywatelskimi projektami ustaw. My jesteśmy akurat wolontariuszami Ruchu Narodowego ze Szczecina, a ponieważ jesteśmy koalicjantem Konfederacji, to obligatoryjnie jako jedyna opcja polityczna w Polsce bierzemy udział i popieramy akcję przeciwko bezprawnym, wbrew konstytucji, wprowadzeniu szeregu obostrzeń. To jest główny powód, dla którego się tutaj znajdujemy – powiedział Dariusz Badach.

Kolejny projekt ustawy Ruchu Narodowego

- Jutro też będziemy w powiecie gryfickim. Będziemy zbierać podpisy przed kościołem w Trzebiatowie pod projektem ustawy „Stop aborcji”. Będziemy tam od godziny 8:00 albo 7:00 rano. Jako Ruch Narodowy popieramy zarówno projekt wstrzymujący lockdown, jak i ideę prolife.

Brak wiedzy i świadomości wśród ludzi

- Zbieramy podpisy od początku marca i ludzie niestety są niedoinformowani. W głównych mediach w ogóle nie podaje się informacji, że jest taka inicjatywa jak „stop lockdown”. Co tydzień w każdym powiecie, gminie, w całej Polsce są zbierane podpisy w tej intencji. Na dzień dzisiejszy jest zebrane około 70 tys. podpisów a wymóg to min. 100 tys. Oczywiście im więcej, tym lepiej, bo wtedy możemy pokazać obozowi rządzącemu, że nie godzimy się na to.

- Ludzie nie mają świadomości, często w ogóle nie mają pojęcia, jakie mają prawa. Biernie poddają się nakazom, restrykcjom, obostrzeniom sanitarnym, nie znając swoich praw. Najbardziej chodzi nam o to, żeby ludzie wiedzieli, że te restrykcje, które wprowadzano na przestrzeni miesięcy na przedsiębiorców, są nielegalne, niezgodne z konstytucją, o którą tak niektóre ugrupowania w naszym kraju walczą, a teraz przestały – mówi Beata Kozłowska.

 „Przetrwał wojnę, przetrwał komunę, a nie przetrwał covidu”

- Chcemy przede wszystkim, żeby ludzie nie bali się podpisywać tego projektu, bo to niczym nie grozi, a może wiele zmienić. W sejmie będą musieli się nad tym pochylić. Myślę, że to korzystne dla nas wszystkich. Nie robiąc nic, na pewno nic nie osiągniemy. Chcemy stanąć naprzeciw działaniom rządu, które doprowadzają do ruiny naszej gospodarki. Ludzie tracą pracę, biznesy, zwalniają ludzi, tracą dorobek wielu pokoleń. Pewien zakład fryzjerski w Warszawie, który powstał w 1933 roku, przetrwał wojnę, przetrwał komunę, a nie przetrwał covidu – opowiada Dariusz Badach.

- Ewidentnie widać, że tu chodzi o to, żeby zniszczyć tak zwaną klasę średnią. Człowiek mimo swojej wytężonej, ciężkiej pracy, ciężko zdobytego wykształcenia, nie jest w stanie zapewnić bytu sobie i swojej rodzinie – powiedziała Beata Kozłowska.

Komentarze (6)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Dariusz Badach

odpowiedz
06.06.2021 00:44

Przejęzyczyłem się. Powiedziałem zamiast Gryfice --> Trzebiatów w kontekście zbiórki podpisów po projektem ustawy Prolife #StopAborcji na dz. 6maja przed kościołem. Podpisy będziemy zbierać przed kościołem w Gryficach 4krotnie analogicznie po mszach począwszy od g.8 rano.

staś

06.06.2021 00:44

Weźcie się za pracę, a nie stanie pod kościołem i marketami. W latach dziewięćdziesiątych ludzie zostali pozbawieni pracy, wyrzuceni na bruk, zakłady pracy zostały sprzedane i nikt się tym nie matwił

Gabrysia

06.06.2021 00:44

Pod kościołem dlaczego??? Przecież jest park lub plac piękny, proszę się zastanowić i dac ludziom spokój w niedzielę

Jaś

06.06.2021 00:44

Staś ma racje. Ci tak zwani "przedsiebiorcy", ktorzy swoim pracownikom daja najczesciej smieciowe lub umowy z ktorych odprowadzaja najnizszy zus placza, bo w tym sezonie nie bedzie kokosow, zmian samochodow itd i to dla calej rodziny. Zacisnac pasa i nie plakac, twardym trza byc,a nie miętkim. Wiekszosc od was i tak ma o wiele mniej

żebraku

06.06.2021 00:44

Kościoła to tego nie mieszaj. Wystarczy, że już jedna kanalia walczy z Kościołem ale zawsze każe w styczniu pod kościołami datki zbierać.

Proboszcz sikawka

06.06.2021 00:44

Darek daj spokój, idź się napij lepiej...