Wysoka przegrana na inaugurację...
Zespół MKS Ina Goleniów doznał wysokiej porażki w spotkaniu inaugurującym piłkarską wiosnę z Flotą Świnoujście.
Faworytem byli przeciwnicy, którzy przewodzą w ligowej tabeli i otwarcie mówią o celu, jakim jest dla nich awans do III ligi. Ina jak wiadomo, ma zupełnie inny cel, a jest nim przede wszystkim szybkie zapewnienie sobie ligowego bytu. Dziś faworyt nie zawiódł, a miejsca w tabeli obu ekip (Flota -1, Ina – 15) odzwierciedlił rezultat meczu.
Do przerwy nic nie zapowiadało tak bolesnej porażki, tym bardziej że już kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu spotkania biało-zieloni wyszli na prowadzenie po golu Zaborowskiego. Riposta miejscowych była błyskawiczna, gdyż Flota już trzy minuty później doprowadziła do wyrównania, a następnie w 14 i 16 minucie dorzuciła kolejne dwie bramki. Po pierwszych 45 minutach gospodarze prowadzili 3:1. Nadzieje biało-zielonym przywrócił już na początku drugiej połowy Winogrodzki, strzelając bramkę kontaktową. Cóż z tego skoro później gole zdobywali już tylko gospodarze. Kolejne cztery trafienia Floty i było po meczu. Lider nie zawiódł, wygrał wysoko 7:2, sygnalizując, iż cel w tym sezonie ma jasny. Ina na tle tak mocne rywala nie zaprezentowała się źle, miała swoje okazje, jednak na dzisiejszego rywala było to za mało. Okazja do rehabilitacji już za tydzień. W meczu w Goleniowie Ina podejmie rezerwy Błękitnych Stargard.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!