Wybrzeże nadal bez punktów
Pomimo ambitnej gry i walki do końca piłkarzom Wybrzeża Rewalskiego Rewal nadal nie udało się zdobyć punktów w IV lidze. Dzisiaj grając przed własną publicznością, przegrali z Bałtykiem Koszalin 0:2.
Grając bez najlepszego strzelca poprzedniego sezonu — Jacka Magdzińskiego i jeszcze innych kontuzjowanych zawodników, Wybrzeże Rewalskie Rewal dalej czeka na pierwsze punkty w IV lidze. Mecz dla podopiecznych Krzysztofa Sobieszczuka mógł rozpocząć się bardzo udanie. W 20 minucie spotkania z Bałtykiem Koszalin mogli prowadzić 1:0, ale Hubert Smolik nie zdołał pokonać bramkarza drużyny przeciwnej strzelając z rzutu karnego. Ten sam zawodnik tuż zakończeniem pierwszej części gry wybił piłkę z linii bramkowej, ratując tym samym swoją drużynę przed utratą bramki. Po 45 minutach rywalizacji żadna z drużyn nie zdobyła bramki. W drugiej odsłonie śmielsze ataki konstruowali gospodarze, ale nie potrafili zamienić tych akcji na zdobycz bramkową. Natomiast z pokonaniem bramkarza nie mieli problemu zawodnicy z Koszalina, którzy w końcówce meczu strzelili dwa razy i ostatecznie zwyciężyli 2:0.
Już za tydzień zawodnicy Wybrzeża zagrają w Choszcznie z tamtejszą Gavią.
 
  	
    	 
    	     	  
    	 
	 		  
  	
    	 
    	     	  
    	 
	   
	 
					
    																					
						 
	 
  	
    	 
    	     	  
    	 
	   
	 
  	
    	 
    	     	  
    	 
	   
	 
                                		 
    		 
    		 
    		 
    		 
							
						 
  							
					
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!