Trzebiatowscy radni warczą na media…

Wypada też podpisać sie pod tekstem Kto napisal z tej dziesiątki Ale ja nie rozumiem ich tekstu Radny Krychowiak może spotkać sie z mieszkańcami i na żywo odpowiedziec skoro ma tak dużo pytajacych Uwazam że to jest tak jak wyżej napisał Pan to jest szczucie na media i Burmistrza

A czy Superportal 24 nie może się utrzymywać z reklam i ogłoszeń, a nie siedzieć u władz w kieszeni. Czy to nie jest media jednej opcji bo na utrzymaniu - kto da więcej?

Teraz już chyba wszystko jasne sam superporta24 przekonał się po co są Radni w Trzebiatowie nie dla ludzi dla nas oni walczą o stołki i tu nie chodzi już o stołki tylko w radzie Ale co nie którym o stołek w swojej partii

Ciekaw jestem czemu Media tak broną jednej ze stron ?

W tej całej zabawie miesza smerf Makarewicz. Marzy mu się to samo co Trzaskowskiemu. Im gorzej tym lepiej. Nie ma już na szczęście wsparcia gadzinówki "Gryfickie info". Ta ich cała nazwa "Radni dla Trzebiatowa" jest śmiechu warta, "Radni pod siebie" byłaby bardziej adekwatna.

Dać wszystkim radnym po 2.200 zł brutto i zobaczymy wtedy jacy oni wszyscy będom mądrzy

Uderz ręką w stół, a nożyce się odezwą. Takiego można użyć eufemizmu do opublikowanego przez portal internetowy Superportal24 materiału: „Trzebiatowscy radni warczą na media…” pod którym podpisał się redaktor Tomasz Krupecki. Wczytując się w treść tego materiału, można odnieść wrażenie, że grupa radnych wymienionych w tym materiale porównana została w sposób niewybredny do istot, które nie mają cechy wyrażania w sposób zrozumiały swych czynów. Oczywiście , wie pan redaktor jak zrobić by był zamierzony efekt, który docelowo ma służyć obniżeniu zaufania do władzy publicznej. Rada Miejska jest taka władzą podobnie jak i Burmistrz , lecz co powoduje różnicę w ocenie tych dwóch władz do ich kompetencje , których ramy wyznacza ustawa o samorządzie gminnym. Łatwo przychodzi redaktorowi T. Krupeckiemu, dowolne manipulowanie informacji, jak choćby przypisywanie Superportalowi24 działań, które zapobiegły przyjęciu uchwały, która nie była przedmiotem obrad Rady Miejskiej. Jeszcze dalej poszła fantazja o tym , że „Rada Miejska nie pozwala Burmistrzowi spokojnie realizować swoich planów”. To przykłady z materiału zamieszanego w Superportalu24 są nie tylko nierzetelne lecz także nie mające żadnego uzasadnienia w przepisach prawa. Zasady funkcjonowania samorządu gminnego opierają się na 3 filarach prawnych : 1. Jawność działania organów gminy, 2. Rada Gminy jest organem stanowiącym i kontrolnym, 3. Burmistrz jest organem wykonawczym. Pracy Radnych Rady Miejskiej przyświecają te zasady i w swej pracy na rzecz gminy starają się wykonywać pracę w oparciu o rozdział kompetencyjny władz gminy. Jawność funkcjonowania gminy to głównie transparentność wydawania pieniędzy publicznych zgodna z zasadami oszczędności i racjonalności. Zaś kompetencje stanowiące Rady Miejskiej do możliwość wnoszenia pod obrady Rady Miejskiej projektów uchwał, a kontrolne to działania nie tylko komisji rewizyjnej, ale też uprawnienia każdego radnego m.in. do składania interpelacji i zapytań. Każde działanie radnego Rady Miejskiej wyjaśniającego problemy funkcjonowania gminy na podstawie dokumentów urzędowych to wypełnianie mandatu na podstawie demokratycznego wyboru. Podnoszona kwestia w komentarzach „mocy” mandatu Burmistrza – wielokrotnie więcej głosów oddanych niż na każdego z radnych, nie może być argumentem właściwym, bo na Burmistrza głosuje cała gmina, zaś na 15 radnych , wyborcy z 15 okręgów wyborczych. Zatem informacja o wszystkich kosztach ogłoszeń i publikacji medialnych Gminy Trzebiatów stanowi pełne odzwierciedlenie jawności finansowania z pieniędzy publicznych służące analizie realizacji celów i potrzeb Gminy, także krytycznych uwag pod adresem władz gminy jeśli chodzi o celowość wydawania pieniędzy podatników. Problem z którym Superportal24. Próbuje zainteresować społeczność Gminy Trzebiatów jest zatem zgoła inny. Otóż wysoce dyskusyjną jest ocena działań promocyjnych Gminy Trzebiatów na tym portalu, gdzie w maju 3 relacje filmowe dotyczyły wywiadu burmistrza i 2 radnych, którzy dali upust swoim frustracjom z powodu zmian w funkcjonowaniu Rady Miejskiej. Z tego też powodu celowym jest postawienie pytania, czy Gmina ze środków publicznych powinna finansować tego rodzaju materiały filmowe osób publicznych godzące w interes Gminy Trzebiatów.

Kochany redaktor 8

Co to za tytuł? Jakieś kompletne chamstwo, poniżej krytyki. Warczeć to może sobie wiejski kundel na każdego obszczymurka. Radni - czy to się niektórym (w tym mediom) podoba, czy nie - zostali wybrani w demokratycznych wyborach i mają prawo zarówno do kontroli poczynań i wydatków burmistrza, jak i do zabierania głosu w każdej sprawie dotyczącej gminy, a zabierany przez nich głos na pewno nie jest warczeniem. Myślę, że pan redaktor zagalopował się w swoim stwierdzeniu o warczeniu podobnie jak pan burmistrz nazywając niektórych radnych żmijami. Nie tylko nie wypada obu panom tego robić, ale nie macie żadnego prawa - nikt wam go nie dał- aby tak określać ludzi wybranych w demokratycznych wyborach i zabierany przez nich głos. Kultury - chciałoby się rzec! Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd panie redaktorze.