Tragedia w noclegowni. Nie żyje mężczyzna
W drugi dzień świąt doszło do tragedii. W trzebiatowskiej noclegowni jeden z mężczyzn źle się poczuł i doszło u niego do zatrzymania akcji serca. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
W Poniedziałek Wielkanocny (1 kwietnia) około południa służby ratunkowe zostały zadysponowane na ulicę Strumykową w Trzebiatowie, gdzie znajduje się noclegownia.
- Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny zmagającego się z dusznościami – przekazuje kpt. Łukasz Góralski, rzecznik prasowy KP PSP Gryfice.
Na miejsce skierowano dwa zastępy straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe.
- W momencie dojazdu pierwszych zastępów u mężczyzny nie było funkcji życiowych. Strażacy prowadzili reanimację do czasu przybycia pogotowia ratunkowego – dodał rzecznik.
Niestety, mimo działań służb życia 67-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!