Psychologia ryzyka: Dlaczego niektórzy lubią dreszczyk emocji
Dla niektórych coś całkowicie zbędnego, a dla innych coś, bez czego nie potrafią się obejść. Ekstremalne wycieczki, skoki na bungee, gry losowe i sport. Wystarczy przejść przez Energy Casino logowanie, aby po kilku chwilach dostarczyć sobie odpowiednią dawkę adrenaliny.
Co sprawia, że niektóre osoby tak chętnie sięgają po ryzyko, a inni całkowicie go unikają? Przyjrzyjmy się bliżej temu zjawisku i odpowiedzmy sobie na najważniejsze pytanie związane z tym zagadnieniem.
Ryzyko z perspektywy psychologii
Na początku warto omówić, czym właściwie jest ryzyko i po co jest nam potrzebne. Ryzykiem nazywamy sytuacje, w których zostajemy zmuszeni do podjęcia decyzji, mających nie do końca określony rezultat — pozytywny lub negatywny. W kontekście psychologicznym to zjawisko, które wywołuje intensywne emocje, których przeżywanie może być stymulantem dla podekscytowania, co przez wielu jest interpretowane jako coś pozytywnego.
Jeżeli ryzyko popłaci, to wyrzut hormonu szczęścia będzie na tyle duży, że natychmiast zapominamy o stresie i będziemy chcieć więcej. Warto tutaj zaznaczyć, że sytuacje ryzykowne często w rzeczywistości wcale takie nie są, bo szansa niepowodzenia lub tego, że coś może się nam stać, jest znikoma.
Typy osobowości a skłonność do ryzyka
Skłonność do ryzyka przez osoby o konkretnych zestawach cech osobowości jest badana przez psychologów od lat. Jak łatwo można się domyślić, ogromny wpływ mają uwarunkowania biologiczne i kulturowe. Szczególne znaczenie mają tutaj dwie cechy:
- Poszukiwanie doznań: Osoby tego rodzaju odczuwają silną potrzebę przeżywania intensywnych emocji i nieustannie poszukują nowych bodźców, które im to dostarczą.
- Impulsywność: Osoby o wysokim poziomie impulsywności często podejmują decyzje bez głębszego zastanowienia. To z kolei prowadzi ich do częstszych, potencjalnie ryzykownych sytuacji.
Im częściej takie osoby sięgają po ryzyko, tym łatwiej im to przychodzi. Przyzwyczajamy się do takich działań i coraz chętniej przesuwamy kolejne granice.
Dlaczego poszukujemy intensywnych wrażeń?
Poszukiwanie ryzyka jest powiązane z różnymi czynnikami psychologicznymi, społecznymi oraz biologicznymi. Główne motywacje, skłaniające ludzi do ryzyka to:
- Dopamina — ryzykowne działania natychmiast uruchamiają układ nagrody w mózgu, dzięki czemu wydziela się dopamina, czyli neuroprzekaźnik odpowiadający za poczucie przyjemności.
- Potrzeba wyzwania — niektórzy lubią wyzwania i stawianie przed sobą celów, które przekraczają ich dotychczasowe granice. Wypełnienie takiego wyzwania wywołuje uczucie euforii.
- Chęć wyróżnienia się — często decydujemy się na ryzyko ze względu na chęć zaimponowania osobom postronnym. To najczęstszy problem nieodpowiedzialnego podejścia do ryzyka.
Typy ryzykownych działań i ich motywacje:
Ryzyko
Przykład
Motywacja
Fizyczne
skoki na bungee, wspinaczka wysokogórska
adrenalina, wyzwanie
Społeczne
występowanie publiczne, występowanie przeciwko ogólnie przyjętym standardom
akceptacja, wyróżnienie się
Finansowe
inwestowanie, gry losowe, zakłady sportowe
nagroda, szybki zysk
Emocjonalne
nowe związki i relacje, trudne decyzje życiowe
nowe doświadczenia, przygody
Rola neuroprzekaźników w kwestii ryzyka
Jak wspomnieliśmy, rola neuroprzekaźników pokroju dopaminy, czy serotoniny ma kluczowe znaczenie w kwestii skłonności sięgania po ryzyko. Osoby o niskiej reaktywności dopaminowej wymagają silniejszych bodźców do odczuwania przyjemności. Dlatego jednej osobie wystarczy przejechać się rowerem z nieco wyższą prędkością, a druga będzie chciała skoczyć ze spadochronem.
Jak to z hormonami bywa, organizm może się od nich uzależnić. Wtedy często mówi się, że ktoś jest uzależniony od ryzyka. W rzeczywistości jest uzależniony od hormonów szczęścia, które są wyrzucane podczas podejmowania takich działań. Organizm zaczyna przyzwyczajać się do działania danych czynników i domaga się większych ilości dopaminy, aby się zaspokoić. Dlatego niektóre osoby coraz częściej wykonują ryzykowne działania i często regularnie podnoszą poprzeczkę.
To może prowadzić do potencjalnie niebezpiecznych sytuacji. Wspomnieliśmy na początku, że to, co większość z nas uważa za ryzyko, w rzeczywistości często w ogóle nam nie zagraża. Osoby, które są uzależnione od ryzyka, często rezygnują z „zabezpieczeń” i decydują się na czynności, które zagrażają ich dobrostanowi fizycznemu, bądź psychicznemu.
Warto wychwycić ten moment i zrobić sobie przerwę od wszelkiego ryzyka. Pozwolić organizmowi powrócić na standardowe tory i obniżyć próg hormonów szczęścia, który przyniesie spełnienie. Dzięki temu będzie można nadal odczuwać satysfakcję z podejmowanych działań, bez rzeczywistego ryzykowania własnym życiem.
Kulturowe i społeczne aspekty ryzyka
Kultura i społeczeństwo ma duży wpływ na to, jak bardzo jesteśmy skłonni podejmować ryzyko. Można to zaobserwować w różnych krajach, czy częściach świata. W niektórych społecznościach ryzyko jest uznawane za coś głupiego i niepotrzebnego. Tam ludzie starają się do wszystkiego podchodzić ze zdrowym rozsądkiem. W miejscach, gdzie ryzyko jest oznaką odwagi, ludzie chętniej po nie sięgają.
W takich społecznościach ludzie mają znacząco różniące się od siebie granice ryzyka. Dlatego coś, co w Polsce jest uważane za skrajnie nieodpowiedzialne, w innej części świata jest czymś standardowym.
Ryzyko jest potrzebne, ale nie można z nim przesadzić
Nie należy stronić od ryzyka, to normalne zjawisko, potrzebne w celu rozwoju emocjonalnego każdego człowieka. Ponadto ułatwia radzenie sobie z problemami życia codziennego i pozwala poczuć przyjemne wrażenie satysfakcji. Warto jednak obserwować swoje zachowanie i monitorować je pod kątem potencjalnego niebezpieczeństwa. Po przekroczeniu pewnych granic coraz trudniej będzie wracać do standardowego spokojnego życia.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!