PROJEKT „KOBIETY BIZNESU GMINY PŁOTY”
Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Płotach z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przypadającego w dniu 8 marca, zrealizował projekt społeczny dotyczący lokalnych kobiet, które prowadzą własną działalność gospodarczą. Panie, które zdecydowały się wziąć udział w niniejszym projekcie, przedstawiły prowadzoną przez siebie działalność swoimi słowami, opowiedziały swoją historię związaną z własnym biznesem na lokalnym rynku oraz określiły znaczenie kobiet w biznesie.
BARBARA RYDZAK - SKLEP WIELOBRANŻOWY „WABER”
Właścicielem sklepu wielobranżowego „WABER” znajdującego się przy ul. Jedności Narodowej 55 w Płotach jest pani Barbara Rydzak. Pani Barbara prowadzi biznes polegający na sprzedaży wyrobów różnego rodzaju tkanin jako firany, zasłony, pościel, poszwy czy obrusy. Historia sklepu uczestniczki projektu zaczyna się już w 1992 roku, kiedy po ogólnopolskiej procesowej likwidacji tzw. GSów, pani Barbara zdecydowała się na otworzenie własnego biznesu. Początkowo, sklep „WABER” znajdował się przy ul. Wojska Polskiego (ówcześnie I Armii Wojska Polskiego) w Płotach, a właścicielka prowadziła sklep z szerszym wachlarzem artykułów do sprzedaży. Z czasem nabierania doświadczenia w swojej działalności. Właścicielka ukierunkowała się na sprzedaż tkanin. Niedługo potem, pani Barbara była zmuszona zmienić lokalizację sklepu ze względu na budowę w tamtym okresie nowej drogi – dzisiaj to ulica Parkowa. Taka sytuacja zmusiła panią Barbarę do wybudowania nowego obiektu przeznaczonego na sklep w nowej lokalizacji - właśnie przy ul. Jedności Narodowej, gdzie sklep ten jest czynny do dzisiaj. Pani Barbara twierdzi, że nie widzi większych minusów w prowadzeniu własnej działalności. Jedynie większy strach przed ryzykiem prowadzenia swojej działalności towarzyszył jej na początku, lecz z czasem w miarę nabywania doświadczenia, odnalazła się w tym, co robi. Plusem z kolei własnej działalności są: poczucie niezależności i samodyscyplina, która pomaga między innymi w osiąganiu zysków. Kobietom, które planują obecnie otworzyć biznes na lokalnym rynku doradziłaby dobrego jego obeznania, spróbowania czegoś nowego i innego, w szczególności doradziłaby solidarności ekonomicznej, tj. nieotwierania konkretnego biznesu jeden przy drugim, aby nie zabierać szans na przyciągnięcie klienta drugiej osobie.
DOROTA KĘDZIERSKA – SKLEP „KUBUŚ”
Właścicielem sklepu „Kubuś” znajdującego się przy ul. Dworcowej 13 w Płotach jest pani Dorota Kędzierska. Sklep ten zajmuje się sprzedażą artykułów spożywczo-przemysłowych i znajduje się w tym miejscu już 13 lat. Pani Dorota przyznaje, że jest to sklep rodzinny, ponieważ poprzednim właścicielem sklepu była ciotka pani Doroty, a 3 lata temu sama pani Dorota zdecydowała się na przejęcie tej działalności. Co ciekawe, gdy nie była jeszcze właścicielem tego sklepu, to była jego pracownikiem – sprzedawcą, zatem „Kubuś” jest jej znany od podszewki. Uczestniczka projektu, podobnie jak pani Barbara, twierdzi, że towarzyszył jej strach na początku przy opanowaniu m.in. biurokracji związanej z prowadzeniem takiego rodzaju działalności gospodarczej. Jednak z czasem nabywania doświadczenia, nabrała pewności siebie, czego dzisiaj nie żałuje. Obecnie, sklep zatrudnia dwóch pracowników i dobrze prosperuje. Jego lokalizacja pomiędzy dwoma dużymi marketami sieciowymi nie wpływa negatywnie na funkcjonowanie sklepu. Pani Dorota, po stronie plusów prowadzenia własnego biznesu, zdecydowanie zalicza bezpośredni kontakt z klientem, a osobom, które planują otworzyć biznes na lokalnym rynku zamiast rad, życzy dążenia do swoich wymarzonych celów.
FELICJA PAWLAK – MAŁA GASTRONOMIA „FELICJA”
Słynna w Płotach budka z hamburgerami, hot-dogami czy zapiekankami znajduje się przy ul. Dworcowej i jest prowadzona przez panią Felicję Pawlak już od 1996 roku. Pani Felicja właśnie w latach 90-tych, zdecydowała się na otwarcie małej gastronomi na terenie kolejowym, co jak sama przyznaje, było niemałym wyzwaniem, ze względu na skomplikowaną biurokrację w ówczesnym czasie. W kolejnych latach, pani Felicja rozwijała swoją działalność. W międzyczasie także zmieniała obiekty (tj, budki), które zapewniały funkcjonowanie jej gastronomicznego biznesu. Dzisiaj pani Felicja jest już na emeryturze, jednak w dalszym ciągu prowadzi swoją małą budkę przy stacji kolejkowej w Płotach. Jest nastawiona głównie na kontakt z klientem i aktywny tryb życia poprzez pracę.
ANETA KALLAS – P.H.U. KWIACIARNIA ANETA KALLAS
Właścicielem kwiaciarni zlokalizowanej przy ul. Jesionowej 2 w Płotach jest pani Aneta Kallas. Kwiaciarnia pani Anety jest już pełnoletnia, albowiem otworzyła ją w 2004 roku. Uczestniczka projektu pochodzi z województwa dolnośląskiego, a dokładniej z jego stolicy, czyli z Wrocławia. Do Płotów sprowadziła ją miłość. W rodzinie pani Anety od strony męża był i nadal jest prowadzony zakład pogrzebowy – kiedyś zajmował się nim teść pani Anety, dzisiaj zajmuje się nim jej mąż. Rodzinny biznes ułatwił pani Anecie zdecydować się na otwarcie własnego biznesu w postaci kwiaciarni, co w pośredni sposób wiąże się z działalnością męża. Charakter działalności rodzinnej oraz dobra lokalizacja (przy cmentarzu komunalnym) powodują, że z powodzeniem prowadzi swoją działalność. Pani Aneta zdradziła dodatkowo, że sukcesem jej działalności jest również dobry zgrany zespół,
ponieważ zatrudnia ona dwie osoby, z którymi jest związana służbowo jak i prywatnie poprzez przyjacielskie relacje, co ułatwia jej prowadzenie swojego biznesu. Pani Aneta uważa, że prowadzenie działalności szczególnie przez kobiety buduje ich niezależność, poczucie samorealizacji, a kobietom, które planują otworzyć swój biznes, życzyłaby powodzenia i realizacji zamierzonych celów.
AGNIESZKA PRZYBYŁEK – SKLEP MOTORYZACYJNY „MOTO-AGA”
Właścicielem sklepu motoryzacyjnego „Moto-Aga” zlokalizowanego przy ul. Jagiellonów 11D/1 w Płotach jest pani Agnieszka Przybyłek. Przedsiębiorczyni prowadzi swoją działalność już kilka dobrych lat, a w tym wszystkim pomaga jej mąż – pan Andrzej, który ze względu na swoje zamiłowanie do samochodów wpadł właśnie na pomysł aby otworzyć tego rodzaju sklep. Pani Agnieszka zanim zdecydowała się na otwarcie swojej działalności, przygotowywała biznesplan polegający na badaniu lokalnego rynku oraz obserwacji jakich marek samochody można było spotkać najczęściej na ulicach miasta Płoty. Początki były trudne - brak doświadczenia, obawy związane z biurokracją, strach przed ryzykiem niepowodzenia. Z czasem jednak zaczęło się wszystko układać. Do sklepu zaczęło zaglądać co raz więcej klientów, a starzy klienci wracali na nowo. Jest tak do dzisiaj. Pani Agnieszka ma poczucie spełnienia zawodowego, dobrze się czuje w obsłudze klienta i doradztwie motoryzacyjnym. Ma także satysfakcję z pracy dla samej siebie, czyli ukazuje się poczucie niezależności. Pani Agnieszka dodatkowo przytacza słowa Katarzyny Wierzbowskiej – Prezeski Fundacji Przedsiębiorczości Kobiet: „Uważam, że kobiety są predestynowane do odnoszenia sukcesu, ponieważ są wielowątkowe. Natura je tak wyposażyła, że jako matki potrafią dbać o swoje dzieci, dom, rodzinę, męża i równocześnie spełniać się zawodowo”.
Materiał przekazany do publikacji przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Płotach
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!