Plaga krótkowzroczności wśród młodych. Jak zadbać o wzrok?

2024-10-10 8:38
Karol Szumny
2024-10-10 8:38

- Obecnie dzieci, młodzież, ale również dorośli spędzają dużo czasu przy telefonach. Dla naszego oka nie jest to normalne – podkreśla Maciej Ziółkowski, optyk, optometrysta, właściciel salonu optycznego w Gryficach i Trzebiatowie. W Światowy Dzień Wzroku rozmawiamy o tym, jak dbać o ten zmysł, od czego się on pogarsza i jaki wpływ mają ekrany na nasze widzenie, ale również sen i codzienne funkcjonowanie.

Na zdjęciu: Maciej i Iwona Ziółkowscy

10 października przypada Światowy Dzień Wzroku. Z tej okazji rozmawiamy z Maciejem i Iwoną Ziółkowskimi, właścicielami salonu optycznego, gabinetu optometrystycznego i okulistycznego w Gryficach i Trzebiatowie.

- Pierwsza rzecz, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, to kontrola wzroku. Świąd oczu, łzawienie, częstsze mruganie, rozmazany obraz – to pierwsze sygnały, które muszą zmobilizować nas do tego, by sprawdzić, co się dzieje – tłumaczy Maciej Ziółkowski.

- Najczęściej takie objawy to wada wzroku, nie mylić z chorobą oczu. Najlepiej tę wadę wzroku zbadać w gabinetach optometrystycznych, na przykład taki jak nasz. Mamy do tego specjalnie wyszkolony personel, uprawnienia i specjalistyczny sprzęt – dodaje nasz rozmówca.

- Gdy ta wada wzroku zostanie stwierdzona, to osoba musi zacząć nosić okulary. Muszą one spełniać wszystkie normy i wymogi. Do okularów dobieramy też odpowiedni filtr, zależnie od tego, do czego będą służyć okulary i czym dana osoba się zajmuje – wyjaśnia Maciej Ziółkowski.

Obecnie bardzo dużo czasu spędzamy przy ekranach. Nasz rozmówca radzi, by jak najczęściej robić od tego przerwy, by nasz wzrok mógł odpocząć i się rozluźnić.

- Obecnie dzieci, młodzież, ale również dorośli spędzają dużo czasu przy telefonach. Dla naszego oka nie jest to normalne. Powinniśmy więcej czasu spędzać na zewnątrz, gdzie ten wzrok jest rozluźniony. Postarajmy się, najlepiej co godzinę, odłożyć ekran i poobserwować coś w oddali. Nasz wzrok wtedy odpoczywa i mięśnie nie są napięte – tłumaczy optometrysta.

Iwona Ziółkowska porusza również problem okularów przeciwsłonecznych zakupionych w marketach czy drogeriach. Jak wyjaśnia, noszenie takich szkieł może nieść za sobą poważne konsekwencje.

- Bardzo często dzieci mają okulary przeciwsłoneczne kupione na przykład w marketach. To jest najgorsza rzecz, jaką możemy zrobić. Nie dotyczy to oczywiście tylko dzieci. Takie okulary nie mają filtra UV, a co za tym idzie nasza rozszerzona źrenica absorbuje więcej tego szkodliwego promieniowania. Może to spowodować zaćmę czy uszkodzenie siatkówki oka. Używajmy okularów przeciwsłonecznych zakupionych w dobrych salonach optycznych – radzi nasza rozmówczyni.

Podobnie jest także z tak zwanymi okularami do czytania, które coraz częściej pojawiają się w sklepach.

- Nie kupujmy też okularów tzw. do czytania, ponieważ nie są one przystosowane konkretnie do nas. Mają one szeroki rozstaw źrenic, co może później wpłynąć na niedowidzenie i inne problemy – dodaje Iwona Ziółkowska.

Profilaktyka dbania o wzrok powinna zacząć się już od najmłodszych lat. Nasi rozmówcy wskazują, że dzieci nie powiedzą nam, że źle widzą, bo nie mają porównania, jak to jest widzieć dobrze.

- Dzieci nie powiedzą nam same, że źle widzą, bo tak naprawdę nie wiedzą, jak to jest dobrze widzieć. Jeżeli dziecko widzi zamazany świat, to dla niego to jest normalne. Dopiero gdy pokaże mu się, jak się widzi ostro, to wtedy ma porównanie. Rodzice powinni zwrócić uwagę, czy dziecko mruży oczy, czy zbliża wzrok do oglądanego przedmiotu, czy trze oczy – zaznacza Iwona Ziółkowska.

Odłóżmy ekrany także przed pójściem spać.

- Jesteśmy przystosowani do światła wytwarzanego przez słońce. Ale gdy ono zachodzi, zaczyna się w naszym organizmie wytwarzać melatonina, która odpowiada za dobry sen. Gdy jednak wieczory spędzamy przy smartfonie, to ta melatonina się nie wytwarza, bo nasz organizm myśli, że jest dzień. Później pojawiają się problemy ze snem, ale też ze spadkiem jakości tego snu. Później budzimy się niewypoczęci. Takich przypadków jest coraz więcej – podkreśla Maciej Ziółkowski.

Światowy Dzień Wzroku obchodzony jest corocznie od 2000 roku w drugi czwartek października. Organizowany jest przez międzynarodową koalicję VISION 2020 zrzeszającą 26 organizacji. Według badań, odsetek osób, które mają stwierdzoną wadę lub chorobę oczu, wynosi już 54 proc., a najczęstsza dolegliwość to krótkowzroczność.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!