Nowogardzianin dachował pod Łobzem
Do bardzo groźnie wyglądającej koliji z udziałem mieszkańca Nowogardu doszło kilka dni temu pod Łobzem.
Zdarzenie miało miejsce na drodze Radowo Małe – Strzmiele. Jak informuje Gazeta Łobeska, siedzący za kierownicą mitsubishi outlandera 72-letni mieszkaniec Nowogardu, chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, zjechał tam na pobocze, gdzie jego auto dachowało.
Na miejsce wezwano policję, pogotowie ratunkowe oraz strażaków z Łobza i Radowa Małego. Na szczeście mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!