Noclegownie niemal zapełnione. Zima to trudny czas dla osób bezdomnych
Ostatnie noce są bardzo mroźne. Temperatura dziś rano wynosiła -6°C. To trudny czas dla osób bezdomnych. Część z nich decyduje się na noc w schroniskach czy w noclegowniach, gdzie mogą schronić się przed zimnem.
Z gryfickiej ogrzewalni, gdzie dostępnych jest 12 miejsc, korzysta średnio 8-9 osób. Z kolei w trzebiatowskiej noclegowni, gdzie udostępnionych jest 15 miejsc, obecnie zajętych jest 10. Kto z nich korzysta?
- Osoby, które korzystają z noclegowni, to takie, które nie posiadają własnego lokalu lub utraciły prawo pobytu w tym lokalu – wyjaśnia Iwona Frączek, kierownik OPS w Trzebiatowie.
- Oprócz noclegu, osoby te mogą skorzystać z kąpieli, z przeprania odzieży, a po przeprowadzeniu wywiadu i złożeniu wniosku mogą otrzymać także gorący posiłek – dodaje.
Takich miejsc jest wiele, ale nie możemy nic zrobić, jeśli osoba bezdomna sama nie chce pomocy. O tym mówi nam komendant straży miejskiej w Gryficach – Mariusz Kmiecik.
- My jako straż miejska skupiamy się na monitorowaniu miejsc, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, czyli pustostany i działki, co do których mamy informację, że tam takie osoby mogą być. Sprawdzamy, czy nie ma zagrożenia życia i zdrowia – wyjaśnia komendant gryfickiej straży miejskiej.
- Nie możemy na siłę tych osób z tamtych miejsc zabierać wbrew ich woli, nawet jeżeli temperatura byłaby dosyć niska – zaznacza.
Jak dodał komendant, na ten moment nie ma w Gryficach takich osób, co do których zachodzi obawa, że ich życie lub zdrowie jest zagrożone ze względu na niską temperaturę.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!