Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. Radni debatowali nad podwyżkami dla nauczycieli

W poniedziałek późnym popołudniem w Trzebiatowie odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. Głównym tematem posiedzenia była uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie Regulaminu wynagradzania nauczycieli, którą zdjęto z porządku obrad na ubiegłej sesji pod koniec lutego.

- Sesja nadzwyczajna odbyła się, ponieważ czworo radnych w trybie przewidzianym w statucie gminy, ale także wynikającym z ustawy o samorządzie gminnym złożyło wniosek o zwołanie takiej sesji z tematem wiodącym: projekt uchwały o zmianie regulaminu wynagradzania nauczycieli – wyjaśnia Mirosław Makarewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Trzebiatowie.

Na wczorajszej sesji pojawili się również nauczyciele, dyrektorzy szkół i przedstawiciele związków zawodowych.

- Było to pokłosie tego, co wydarzyło się 29 lutego. Został wtedy zdjęty punkt, który mówił o wyliczeniu dodatku dla mentora i dla opiekuna stażu. Nie było to procedowane, zostało to po prostu zdjęte z porządku obrad z uzasadnieniem, że komisja oczekuje na akt wykonawczy, a przecież 29 lutego nauczyciele otrzymali już podwyżki – tłumaczy Henryk Mruk, przewodniczący MOZ NSZZ „Solidarność” w Trzebiatowie.

Uchwała została podjęta. Wszyscy głosujący radni byli „za”.

- Jesteśmy zadowoleni, że udało się zwiększyć dodatki za wychowawstwo. To bardzo istotne, ponieważ obecnie bycie wychowawcą wymaga ogromnego nakładu pracy: pełno dokumentów, trzeba wniknąć w sytuację każdego ucznia, a także poświęcić na to znacznie więcej uwagi. To trudna i niewdzięczna praca – powiedział Henryk Mruk.

Zdaniem wiceburmistrza Trzebiatowa, Grzegorza Olejniczaka, zwołanie sesji nadzwyczajnej było w tym przypadku niewłaściwe.

- Nie mam wątpliwości co do faktu, że wychowawstwo powinno być lepiej wynagradzane, natomiast sposób, w jaki zostało to przeprowadzone (poprzez sesję nadzwyczajną), uważam za krok w niewłaściwym kierunku. Nic by się nie stało, gdyby sprawa była procedowana na normalnej sesji z udziałem związków zawodowych – mówi Grzegorz Olejniczak.

- W ostatnim czasie nauczyciele otrzymali podwyżki z wyrównaniem od nowego roku. Były to niemałe kwoty. I teraz, kilka tygodni później, pojawia się kolejny argument, że należałoby zwiększyć dodatek za wychowawstwo, i to jak najszybciej. Uważam, że takie działanie stawia środowisko nauczycielskie w niekorzystnym świetle, a nasi nauczyciele na takie traktowanie nie zasługują – ocenił wiceburmistrz.

Zgodnie z podjętą uchwałą, dodatek funkcyjny przysługiwać będzie nauczycielowi z tytułu:

• powierzenia wychowawstwa klasy/oddziału, za każdą klasę/oddziału powierzona nauczycielowi niezależnie od wymiaru czasu pracy nauczyciela – w wysokości 500 zł miesięcznie;
• sprawowania funkcji opiekuna stażu, za każdą osobę odbywającą staż i powierzoną danemu nauczycielowi – w wysokości 5% miesięcznie od wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela mianowanego w okresie do 31 sierpnia 2027 r.
• sprawowania funkcji mentora, pełnionej wobec każdego nauczyciela początkującego – w wysokości 5% miesięcznie od wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela mianowanego;
• powierzenia funkcji doradcy metodycznego lub nauczyciela konsultanta – w wysokości 250 zł miesięcznie.