Mózg nie boli, czyli usunięcie guza mózgu z wybudzeniem śródoperacyjnym pacjenta

2024-09-24 7:46
Karol Szumny
2024-09-24 7:46

W połowie sierpnia br. w Szpitalu w Gryficach zespół neurochirurgów pod kierunkiem dr Macieja Prywińskiego wykonał pierwszy zabieg resekcji guza mózgu z wybudzeniem śródoperacyjnym.

ZDJĘCIE 2 z 4

W trakcie tej procedury, pacjent jest wybudzany po otwarciu jamy czaszki, a następnie rozmawia z operującymi go lekarzami! W czasie tego zabiegu mapuje się korę mózgową (oznacza strefy bezpiecznego dostępu), tak aby nie doprowadzić do wystąpienie uszkodzenia neurologicznego.

Celem zabiegu było usunięcie guza mózgu z zachowaniem bezpiecznej odległości od obszarów odpowiedzialnych za przetwarzanie mowy oraz ruch kończyn górnych i dolnych, których uszkodzenie uniemożliwiłoby pacjentowi skuteczną komunikację i poruszanie się.

Operacje tego typu tzw. „awake surgery” są szczególnym wyzwaniem dla znieczulającego anestezjologa (dr Diana Hołod-Gorczakowska, dr Zygmunt Czarnecki), który musi manipulować stanem przytomności pacjenta, poprzez stałe monitorowanie i odpowiedni dobór leków. Po zakończeniu pierwszego etapu zabiegu czyli otwarcia czaszki, tzw. kraniotomii, pacjent został wybudzany, a obecny na sali operacyjnej neurofizjolog oceniał stan świadomość mowę oraz czynności ruchowe kończyn górnych i dolnych poprzez stałą rozmowę z pacjentem.

Praca całego zespołu pielęgniarek i lekarzy została wystawiona na odmienne niż zwyczajowo warunki pracy. Na przykład: kto mógłby się spodziewać w czasie znieczulenia chorego prośby z jego strony o napicie się wody? Niezbędne pytania zadawana choremu wprowadzały niemniejsze rozproszenie skupienia i wymagała chwili przyzwyczajania. Najważniejsze, że zespół szybko przywykł do tego „targowego” gwaru.

Operującym neurochirurgom dało to możliwość dokonania bezpiecznej, precyzyjnej i doszczętnej resekcji guza, bez niebezpieczeństwa wystąpienia powikłań związanych z uszkodzeniem ważnych ośrodków odpowiadających za funkcje mowy, ruchu i czucia. Po usunięciu guza pacjent nie był już ponownie wprowadzany do głębszego znieczulenia, a po zamknięciu powłok głowy mógł niemal natychmiast zejść ze stołu operacyjnego i udać się na łóżko chorego.

Pacjent zabieg zniósł dobrze. Po obudzeniu nie prezentował świeżych ubytków neurologicznych. Został wypisany do domu w drugiej dobie po operacji w dobrym stanie.


źródło: SPZZOZ w Gryficach MEDICAM

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!