Mieszkańcy Klinisk mają dosyć!

2020-09-17 20:00
Sylwester Wasiak
2020-09-17 20:00

Wszystko przez potężne korki, jakie tworzą się na drodze w ich miejscowości w weekendy.

Droga z Goleniowa do Szczecina przez Rurzycę, Kliniska i Załom jest drogą powiatową będącą alternatywą dla trasy S3/A6. W okresie letnim droga ta regularnie się korkuje, a obecnie trwa tam budowa przejścia dla zwierząt i występuje w związku z tym zwężenie do jednego pasa. To powoduje, że wielu kierowców, chcąc uniknąć stania w korku, „ucieka” z autostrady i wybiera przejazd drogą powiatową przez Załom, Kliniska i Rurzycę. W efekcie mieszkańcy tych miejscowości przeżywają w tym czasie prawdziwy horror.
- Od piątku do niedzieli, codziennie do późnych godzin nocnych przez nasze miejscowości przemieszczają się tysiące samochodów. Włączenie się do ruchu z posesji czy bocznych dróg graniczy z cudem, nie wspominając już o pieszych, jest naprawdę niebezpiecznie i nikt nami się nie przejmuje. GDDKIA prowadzi prace na autostradzie i nie interesuje się tym, że ruch u nas jest tak potężny, że nasza droga niszczeje, bo nie jest przystosowana do takich obciążeń – mówi Robert Kuszyński, mieszkaniec Klinisk, radny Rady Miejskiej w Goleniowie.
Na dowód przedstawia filmiki oraz zdjęcia potwierdzające ogromne natężenie ruchu w ich miejscowości w miniony weekend.
- GDDKIA jest instytucją rządową, my samorządową, nie mamy wpływu na ich działania, nasza droga powiatowa przez Kliniska stała się alternatywą dla podróżujących S3, przejęliśmy w ten sposób ruch krajowy, który jest zdecydowanie większy niż ruch na drogach powiatowych, jednak nie jesteśmy w stanie nic z tym zrobić – mówi Bogusław Zaborowski, dyrektor Wydziału Dróg Powiatowych.
Pytania w tej sprawie wysłaliśmy drogą emailową do Mateusza Grzeszczuka, głównego specjalisty ds. komunikacji społecznej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział Szczecin. Jak tylko uzyskamy odpowiedź na postawione pytania zaprezentujemy je naszym czytelnikom.

Komentarze (12)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Robert

odpowiedz
18.09.2020 07:04

Bogusław Zaborowski, dyrektor Wydziału Dróg Powiatowych - nawet Pan sobie nie zdaje sprawy jak dużo jako powiat jesteście w stanie zrobić - wystarczy że w końcu zrobicie na chodniki. Korków może w ten sposób nie zlikwidujecie ale przynajmniej poprawicie bezpieczeństwo pieszych. A to już bardzo dużo.

18.09.2020 07:23

No tak! Albo te śmieszne artykuły o otwartych dwóch pasach w stronę Szczecina! Ile to potrwalo? 2 tygodnie? Panowie budowlańcy bierzcie przykład z budimexu tam budowa drogi w strone Przyniernowa to express!

Grzegorz

odpowiedz
18.09.2020 00:05

Weekendowe korki na S3 powstaja również za przyczyną nieprzemyslanych poczynań drogowców. Np. kto to słyszał, aby na sobotę i niedzielę robić zwężenie jezdni gdy nikt tam wtedy nie pracuje. Tak było dwa tygodnie temu, między goleniowskim wiaduktem a zjazdem na Dąbie były dwa zwężenia i ani żywej duszy pracującej na drodze! A przebycie tego dystansu trwało aż godzinę i 45 min.! Jak tu się dziwić kierowcom, że wolą jechać przez Załom i Kliniska? Czy w głowach budowlańców drogowych brak wyobraźni co do skutków takiej niefrasobliwosci (lekko powiedziane bo na usta cisną się mocniejsze słowa)? Powoli zaczynam się przekonywać, że dopiero moje wnuki bez problemów będę mogły pokonywać dystans między Goleniowem i Szczecinem.

Ola

odpowiedz
18.09.2020 00:40

W artykule zapomniano o dalszych miejscowościach przez które te tabuny aut przyjeżdżają. Z Klinisk droga prowadzi do Pucic gdzie nawierzchnia między tymi miejscowościach jest w fatalnym stanie, dalej przez Załom na rondo, gdzie część zjeżdża z powrotem na S3, a część jedzie przez dabie do Szczecina.Do tego na krzyzowce między Pucicami, Kliniskami, a Czarna łaka korek powoduje problem również dla ludzi jadących w kierunku czarnych łąk. Nie mówiąc o sytuacjach w których z powodu wypadku na S3 cały ruch łącznie z TIRami zostaje przekierowany na tą drogę, a ona jest do tego nie przystosowana ( na skrzyżowaniu Tiry nie mogą się przełamać). Po za tym coraz częściej korek w weekendy tworzy się również od strony lubczyny i Czarnej łaki ponieważ kierowcy zorientowali się, że jadąc od tej strony mają pierwszenstwo. Tam stan drogi jest jeszcze gorszy. Ogólnie sytuacja jest tragiczna, nie ma tu nawet pobocza, czy ścieżki rowerowej, kierowcy nie licza się z mieszkancami, którym trudno wyjechać z posesji. Strach się bać co by było gdyby jechała do kogoś karetka lub staż pożarna.

A.

18.09.2020 00:40

Przez Czarną Łąkę samochody osobowe i ciężkie jeżdżą cały tydzień, nie tylko w weekend. Z powodu remontu S3. I pewnie jeszcze ze dwa lata pojeżdżą. W piątki po południu polecam przejechać się ze Szczecina do Goleniowa przez Pucice i Czarną Łąkę. Tylko proszę sobie zarezerwować sporo czasu na przejazd, bo potrwa. A jak ładna pogoda, i ruch nad morze... A droga wąska, na dwie furmanki, obiecywano poszerzenie i naprawę już 30 lat temu. No. Obiecywano. Pobocze?Chodniki? Takie fanaberie? Dobrze, jak dwa razy w roku wykoszą zielsko nad rowami, wtedy cokolwiek widać zza zakrętów. Chciała bym, by starosta i burmistrz jeździli do pracy tą drogą, ale swoimi prywatnymi samochodami, nie służbowymi.

Dorota

odpowiedz
18.09.2020 13:28

To już jak na autostradzie a tak było fajnie i spokojnie szok

21.09.2020 02:03

To niestety prawda :( w weekendy nie jesteśmy w stanie nawet pojechać gdziekolwiek z dziećmi. Już wole nie wspominać o przypadkach gdyby się coś stało, dojechanie gdziekolwiek na czas graniczy z cudem. Z Klinisk do Załomia jedzie się ponad 30min.

Jarek

odpowiedz
21.09.2020 18:27

Problem z korkami jest ale chyba większy problem z ciężarówkami. Dlaczego jak w Kliniska h albo Turzycy stoi policja nie zatrzymuje ciężarówek . Znaki mówią jednoznacznie że nie mogą jeździć ale kierowcy nic sobie ze znaków nie robia

Małgorzata

odpowiedz
21.09.2020 22:33

W artykule zabrakło Czarnej Łąki i Lubczyny ...

Gosia

18.09.2020 11:45

Filmiki są na stronie info Kliniska

Efka

odpowiedz
20.09.2020 18:05

Na czas przebudowy S3 powinny być zlikwidowane progi spowalniające w Pucicach.Ruchu to nie zmniejszy, ale zlikwiduje tam korki. Tak było w dalszej części trasy alternatywnej na odcinku Racimierz,Żarnowo teraz jedzie się płynnie