Krzysztof Wasilewski napisał książkę!
Prezes trzebiatowskiego stowarzyszenia „Nasze Miejsce” Krzysztof Wasilewski wydał swoją książkę. Jak twierdzi, było to jego marzenie z dzieciństwa, które w końcu udało się zrealizować. W rozmowie z naszą redakcją autor „Rozważań” opowiada, jak doszło do napisania książki.
Skąd decyzja o napisaniu książki?
- Myślę, że życie składa się z większości złych rzeczy: jakichś trudów, mozołów i my przez całe życie nie możemy tego zmienić – mówi Krzysztof Wasilewski – więc może sposobem na to jest, żeby nauczyć się z tego cieszyć. Czyli ten mozół nie musi być mozołem. Jeśli spojrzymy na niego z odpowiedniej strony, to może się okazać, że jest to coś zabawnego. Nawet taka kłótnia z żoną może być czymś wesołym. I jak pisałem tę książkę, to nawet moje własne życie wydawało mi się bardziej „wyluzowane”. Myślę, że to był właśnie główny powód.
Marzenie z dzieciństwa
- Zawsze chciałem pisać książki. To moje marzenie z dzieciństwa. Jeden myśli, żeby być strażakiem, drugi żeby napisać książkę. Chciałem to marzenie spełnić. Zdecydowałem się na to dopiero teraz, bo są to wyzwania – podkreśla autor. – Zastanawiasz się, czy warto, czy to, o czym ja piszę, ma jakieś znaczenie i czy jest wartościowe na tyle, żeby to wydać drukiem.
- Książkę próbowałem napisać z 50 razy. Mam mnóstwo pozaczynanych książek, które gdzieś leżą po szufladach, bo w pewnym momencie zastanawiasz się: „po co to komu potrzebne?”. Nie chcę pisać sam sobie – to nie ma sensu. Potrzeba trochę odwagi i teraz się na nią zdobyłem – dodaje Krzysztof Wasilewski.
- Najbardziej się obawiałem, że nikt nie przyjdzie po tę książkę i wtedy znowu będę myślał: „po co ja pisałem tę książkę?”. Jednak chętni są i bardzo mnie to cieszy.
„RozważANIA” – O czym jest ta książka?
- Książka jest o życiu. Są to sytuacje o łamaniu stereotypów. Nie zawsze tak jest, że mąż ogląda mecz, a żona szydełkuje. Czasami nas to nudzi, nuży, jednak jak się spojrzy na to inaczej, to może to cieszyć. Książka jest też o codziennym dniu, o zupełnie zwykłych rzeczach, które wydarzają się wszystkim – tłumaczy autor.
Krzysztof Wasilewski dodaje również, że jeśli książka będzie miała pozytywny odbiór, to zdecyduje się na kolejne publikacje. „RozważANIA” można kupić w sklepie Wasserman przy ulicy Strumykowej w Trzebiatowie oraz w sklepie internetowym Wasserman (link do książki).
Komentarze (22)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
czips kazimiesz
odpowiedzJa za komuny pisałem informacje do władz kiedyś to było
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Bronka
Zapewne teraz też piszesz , taką masz naturę
Polak z miasta
Teraz pewnie siedzisz w oknie z lornetką i kukasz kto gdzie browara pije i dzwonisz na psy.
JA
O I PIS...DZIELEC I ZYJE !!!!???
Confident
Konfident
czips kazimiesz
Władza i ustrój się zmienił ale czasem zadzwonie gdzie trzeba jak coś się dzieje, tak powinien robić każdy obywatel
L
odpowiedzO Schrammek ze zdziwienia atrament wypiła. Brawo gratuluję autorskiej odwagi i sukcesów życzę.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Baba z Trzebiatowa
A po co tak pisać o kimś kto przynosi nam powody do dumy?
Mania.
odpowiedzDziadowi się we łbie przewraca. Takie bzdety napisał. Kto to będzie czytał??!!!!
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Marta
Jakie to typowo polskie, zdeptać, opluć, wyśmiać. Napisz swoją książkę bohaterko!
Ślimak
Co w tym złego, że napisał książkę?
Hania
Mania, pewnie nie Ty, bo pewnie analfabetką jesteś.....ja przeczytam z ochotą.
Pierun Józio
odpowiedzPewnie będzie rozdawana bezpłatnie , jak Gazeta Trzebiatowska , kilka dni przed wyborami .
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Jola
Gazeta czabiatofska zmieniła się bardzo. Prawdziwe są nr telefonów i rozkład jazdy reszta to wypociny redaktorzy u nieszczęsnego.
Fan
odpowiedzDonosy, szantaże, oszczerstwa iiiiiiiiii książka! Gratulować? Czy wiać z Trzebiatowa gdzie pieprz rośnie
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
D. K
odpowiedzPanie Krzysztofie za dużo prywaty i promowania wlasnego biznesu, przestalo to już być wiarygodne a szkoda....
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
ryjek
odpowiedzMural nawet mi się podoba , ale teraz gmina nie sprzeda działki przed tym malunkiem , a to jakieś sto tysięcy złotych straconych przez urząd . Ta działka była kiedyś zabudowana. Lokalizację malowideł trzeba wybierać głową a nie du......
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Mieszkaniec
Ulicr sie sypia, syf wszędzie a oni gruba kase ładują w rysunki na budynkach.... Nie tedy droga...
Kowalska
Zgadzam sie w 100%!!!!!!!!!
palacz
odpowiedzPamiętacie ile to książek wydawanych przez PZPR , lądowało w kotłowniach ?
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Obywatel
odpowiedzPrzerost formy nad treścią....
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Do kelnerka
odpowiedzA co? Kochankę już ma? A z żoną dla niepoznaki się afiszuje? To dlatego ta niby biała dama jest podobna do potworka?
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!