Konserwator zabytków nie chce murali w Trzebiatowie? Mieszkańcy szykują petycję!
Pomysłów na kolejne murale w Trzebiatowie nie brakuje. Mieszkańcy z ogromnym poparciem podeszli do idei namalowania gryfa przy ulicy Sienkiewicza. Jak się jednak okazuje, pomysł ten nie spodobał się konserwator zabytków, która jednoznacznie wskazała na nieodpowiedni wizerunek tego malowidła.
Czy to koniec z muralami?
Mural z gryfem przy ulicy Sienkiewicza miał być czwartym tego typu malowidłem w Trzebiatowie. Piąty natomiast – znajdujący się przy ulicy Głębokiej – upamiętniłby zaślubiny z morzem. Obecnie jednak trudno o jakiekolwiek malowidło w Trzebiatowie, gdyż konserwator zabytków nie zezwoliła na realizację tego planu. Dlaczego?
O to zapytaliśmy Małgorzatę Helińską-Grodź, która prowadzi sprawy dotyczące zabytków architektury i budownictwa oraz urbanistyki z terenu miast i gmin (w tym gminę Trzebiatów).
- Tematyka muralu nawiązująca do herbu miasta nie budzi zastrzeżeń, ale sam plastyczny wyraz drapieżnego gryfa na tle wystylizowanej na zniszczoną ściany nie jest dobrym pomysłem. Mural ten musi wpasowywać się w tektonikę budynku i charakteryzować się wysokim poziomem artystycznym. Chodzi tu o ochronę wizerunku trzebiatowskiej starówki. Ponadto mural powinien mieć przyjazny i pozytywny wydźwięk, również dla młodszych odbiorców – powiedziała w rozmowie z naszą redakcją Małgorzata Helińska-Grodź – inspektor ochrony zabytków z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie.
Co na to mieszkańcy?
Mieszkańcy Trzebiatowa nie zgadzają z taką decyzją. Pierwszą formą sprzeciwu z ich strony jest pisanie maili do sekretariatu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie. Ponadto, w planach mają również osobiste odwiedziny w szczecińskiej placówce, w której chcą przedstawić petycję oraz „złagodzony” wizerunek gryfa.
- Gryf nie trafił w gust konserwatora i dlatego nie pozwala nam na malowanie muralu. Ale my się na to nie godzimy. Trwa również petycja, w której prosimy o pozytywne rozpatrzenie dwóch złożonych projektów murali. Mamy w planach pojechać z tą petycją bezpośrednio do Szczecina. Przedstawimy tam również nieco złagodzony projekt muralu z gryfem. Chcemy pokazać, że dla mieszkańców jest to ważne – powiedział Krzysztof Wasilewski – prezes Stowarzyszenia „Nasze Miejsce”.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!