IV LIGA. Ina się nie zatrzymuje. Dziś rozbiła Orła Wałcz!
Zespół MKS Ina Goleniów odniósł szóste z rzędu zwycięstwo. Mecz z Orłem Wałcz podsumował dla naszego portalu trener Mariusz Bernach.
Ina Goleniów odniosła dziś szóste z rzędu zwycięstwo, gromiąc 5:0 Orła Wałcz. To także siódmy mecz bez porażki. Dzięki tak świetnej serii biało-zieloni są na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Do przerwy Ina prowadziła 2:0 po golach Bulandy i Banachewicza. W drugiej odsłonie kolejne trafienia zaliczyli Winogrodzki, Kranz i Mojsiewicz.
- Nie do końca wiedzieliśmy czego można będzie się spodziewać w dzisiejszym meczu po drużynie z Wałcza. Pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Nie panowaliśmy nad meczem. Przyczyną tego stanu rzeczy był fakt, że nie byliśmy w stanie efektywnie grać w wysokiej obronie. To powodowało, że przeciwnik długo był w stanie utrzymać się przy piłce, a przez to stwarzał trochę zagrożenia pod naszą bramką. Mimo tego udało nam się zdobyć dwie bramki i za to zespołowi należą się gratulacje, że mimo nie najlepszej dyspozycji potrafił być skutecznym i zdobywać bramki. W drugiej połowie szybko zdobyliśmy trzy bramkę i zamknęliśmy mecz. Dodatkowo wprowadzeni zawodnicy dali nam dużą intensywność w pressingu wysokim oraz dodali także sporo jakości piłkarskiej. Przeciwnicy nie wytrzymali tego tempa i ostatecznie dali nam się zdominować. Tak więc druga połowa to już zupełnie inny obraz meczu. Koniec końcem zasłużone trzy punkty dla nas – podsumował spotkanie Mariusz Bernach, trener MKS Ina Goleniów.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!