Gmina czeka na powiat, powiat... zaskoczony. Co z chodnikami w Rurzycy, Kliniskach i innych wsiach?
Władze powiatu, jak się dowiedujemy, są zaskoczone zamieszaniem, jakie powstało wokół budowy chodników we wsiach położonych na południe od Goleniowa. Uważają, że nie ma przeszkód, by inwestycje realizować.
Przypomnijmy, że w minioną środę na sesji Rady Miejskiej pojawili się mieszkańcy m.in. Rurzycy, Klinisk, Załomia i Czarnej Łąki, próbując wymusić na burmistrzu Robercie Krupowiczu bardziej energiczne niż do tej pory działania w sprawie budowy chodników. Zwracali uwagę na to, że w ich miejscowościach jest bardzo niebezpiecznie, regularnie zdarzają się wypadki (o niedawnym z udziałem 17-letniej rowerzystki informowaliśmy), a od lat nic się nie zmienia.
Burmistrz wyjaśniał, że o ile gmina jest gotowa wylożyć pieniądze na realizację oczekiwanych inwestycji wyłożyć, o tyle właścicielem drogi jest powiat i do jego urzędników należy podjęcie inicjatywy w tej sprawie. Dzisiaj w starostwie usłyszeliśmy jednak, że takie postawienie sprawy wywołało tam pewną konsternację. W podobnych przypadkach do tej pory powiat po prostu udzielał gminie prawo do dysponowania drogą i inwestycję przejmowała gmina (w ostatnim czasie tak postąpiono między innymi w przypadku nudowy ścieżki rowerowej w Białuniu), teraz nie wiedzieć czemu pojawił się problem.
Do sprawy wrócimy wkrótce.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!