Do gryfickiego szpitala nie da się dodzwonić? Rzecznik wyjaśnia

2025-07-17 10:25
Karol Szumny
2025-07-17 10:25

Rozłączanie połączeń, „przeskakiwanie” kolejki i brak możliwości dodzwonienia się do rejestracji gryfickiego szpitala – to główne problemy, które zgłaszają pacjenci i jednocześnie nasi czytelnicy. Dlaczego tak się dzieje? O to zapytaliśmy rzecznika tej placówki.

archiwum SP24

Pacjenci gryfickiego szpitala nie gryzą się w język, jeśli chodzi o możliwość dodzwonienia się do rejestracji gryfickiego szpitala. Temat ten został poruszony przy okazji artykułu dotyczącego nieodwołanych wizyt.

„Niech ktoś podnosi słuchawkę, to wizyty będą odwołane. Ja osobiście przez dwa dni próbowałam się do dzwonić. Bez skutku”, „Dodzwonić się tam graniczy z cudem i to trwa już któryś rok” – pisali niezadowoleni internauci. To jedynie część wypowiedzi pacjentów i jednocześnie naszych czytelników, którzy wskazywali na brak możliwości dodzwonienia się do szpitalnej rejestracji, nagłe rozłączanie połączeń czy „przeskakiwanie” telefonicznej kolejki.

Co dzieje się z rejestracją w gryfickim szpitalu? O to zapytaliśmy rzecznika placówki, Łukasza Szyntora.

- Zdajemy sobie sprawę z problemów zgłaszanych przez Pacjentów dotyczących czasu oczekiwania na połączenie z rejestracją. Pragniemy jednak zaznaczyć, że wynika to przede wszystkim z bardzo dużej kumulacji prób połączeń, szczególnie w godzinach porannych – wyjaśnia rzecznik prasowy SPZZOZ w Gryficach MEDICAM.

- Nasza rejestracja działa w godzinach 7:00–18:00 i w tym czasie staramy się obsługiwać wszystkie zgłoszenia jak najsprawniej, jednak liczba połączeń w godzinach szczytu często przekracza możliwości jednoczesnej obsługi przez dostępny personel. Jest to sytuacja typowa dla tego typu podmiotów czy instytucji w całej Polsce – wskazuje Łukasz Szyntor.

W przypadku nagłego zrywania połączenia rzecznik gryfickiego szpitala wyjaśnia, że jest to zależne od operatorów telefonii komórkowej.

- Zjawisko losowego przerywania połączeń po dłuższym czasie oczekiwania (np. po dwóch godzinach) nie wynika z działania systemów naszej rejestracji, lecz jest efektem tzw. polityki antyfraudowej operatorów telefonii komórkowej, mającej na celu ograniczenie nadużyć telekomunikacyjnych. Niestety, są to procedury całkowicie niezależne od SPZZOZ w Gryficach – informuje Łukasz Szyntor.

- Jeśli chodzi o kolejność w „kolejce oczekujących”, korzystamy z central telefonicznych, które działają zgodnie z logiką systemową i nie mają funkcji zmiany pozycji oczekujących bez ich inicjatywy – dodaje rzecznik placówki.

Nasz rozmówca przekazał też, że planowane jest wdrożenie dodatkowego komunikatu głosowego informującego pacjentów o zbliżającym się zakończeniu pracy rejestracji, tak aby uniknąć sytuacji, w której osoby oczekujące nie zostaną obsłużone przed godziną 18:00.

Przedstawiciel gryfickiego szpitala wskazał również alternatywne sposoby rejestracji. Można to zrobić osobiście w placówce, poprzez osobę upoważnioną, a także elektronicznie za pomocą platformy e-rejestracja.

- Zachęcamy do korzystania z alternatywnych kanałów, które mogą okazać się wygodniejsze i szybsze, zwłaszcza w przypadku dużego obciążenia linii telefonicznych – powiedział Łukasz Szyntor.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!