Burzliwa dyskusja o drogi w powiecie

2020-07-09 8:32
Sylwester Wasiak
2020-07-09 8:32

Czy to był dyktat zarządu, a nie partnerski dialog? Mamy opinie burmistrza Maszewa Pawła Piesio oraz radnego powiatowego Pawła Gulbinowicza w sprawie ostatniego zamieszania w trakcie sesji powiatowej z przekazaniem dróg powiatowych gminom.

Fragment drogi powiatowej Dębice-Nastazin, która miała zostać przekazana gminie Maszewo przez Powiat Goleniowski

Przypomnijmy, że na ostatniej sesji pod głosowanie przygotowane było sześć projektów uchwał pozbawiających niektóre drogi powiatowe kategorii powiatowej i przekazanie ich gminom na podstawie tzw. ustawy kaskadowej. Na sesji pojawili się burmistrz Maszewa Paweł Piesio, wójt Przybiernowa – Lilia Ławicka oraz wójt Osiny – Krzysztof Szwedo, nie akceptując przygotowanych przez powiat rozwiązań.
- W związku z burzliwą dyskusją na temat projektów uchwał w sprawie pozbawienia kategorii dróg powiatowych wnoszę o wycofanie z dzisiejszego porządku projektów uchwał z punktu 17-22 – poinformował starosta Tomasz Stanisławski.

Mamy najnowsze opinie na ten temat:
Paweł Piesio, burmistrz gminy Maszewo
- W dniu 7 lipca Rada Powiatu Goleniowskiego miała obradować nad projektami uchwał w zakresie pozbawienia kategorii niektórych dróg powiatowych i przekazania ich gminom. Gmina Maszewo miała otrzymać około 7 km zdegradowanych, zaniedbanych dróg na odcinkach Nastazin- Dębice i Tarnowo- Tarnówko. Nie zgadzam się z taką decyzją, podobnie jak wójtowie Osiny i Przybiernowa. Przekazaliśmy swoje uwagi, w konsekwencji czego uchwały te zostały zdjęte z porządku sesji. Zupełnie inaczej rozumiem kaskadowość pozbawiania odpowiedniej kategorii drogi. Według mnie dotyczy to odcinków dróg zastępowanych nowymi odcinkami i tego samego ciągu komunikacyjnego. W gminie Maszewo nie zastąpiono starego odcinka drogi nowym. Drogą powiatową jest droga, która spełnia łącznie dwie przesłanki. Nie jest zaliczona do kategorii dróg krajowych lub wojewódzkich i łączy miasta będące siedzibami powiatów z siedzibami gmin i siedzib gmin między sobą. Wymóg bezpośrednich połączeń spełniają nie tylko drogi stanowiące proste połączenie miast, ale także odcinki prowadzące do tych dróg. Rada Powiatu nie może podjąć zgodnej z prawem uchwały o pozbawieniu odcinka dotychczasowej kategorii drogi powiatowej, jeśli odcinek ten nadal spełnia definicję drogi powiatowej

Paweł Gulbinowicz, wiceprzewodniczący Rady Powiatu
- U genezy drogowego zamieszania na ostatniej sesji rady powiatu leży…budowa drogi S6. Po jej oddaniu stała się ona drogą wojewódzką i zaraz potem powiatową – na odcinku od lotniska do granicy powiatu. Łącznie nieco ponad 22 km. Tym samym powiat w ramach tzw. kaskadowego przekazywania dróg taki kilometraż może przekazać gminom. Sprawa wydawała się prosta. Zarząd ze Starostą na czele wytypował odcinki do przekazania i poinformował wójtów, burmistrzów o zamiarze przekazania, a rada w formie uchwały miała to usankcjonować. Tymczasem na wspólnych komisjach okazało się (tak wiele mówi się teraz o polaryzacji sceny politycznej), że głosowanie odbywa się wg klucza geograficznego, a nie politycznego. Okazało się także, że owo wytypowanie odbyło się raczej w formie dyktatu zarządu, a nie partnerskiego dialogu, o czym mówili przybyli na sesję włodarze poszczególnych gmin. Taki Burmistrz Maszewa to drogi z Dębic do Nastazina nie chce, ale Plac Wolności w swoim mieście to mógłby przejąć. Wyniki głosowania na komisjach, spotęgowane obecnością wójtów sprawiły, że Starosta jak rasowy polityk do debaty z nimi nie stanął i zawnioskował o zdjęcie ich z porządku obrad. Wnioski i moja opinia: Temat oczywiście nie dograny, ani z radnymi, ani wójtami czy burmistrzami. Mimo że głosowałem za, to uważam, że w pierwszej kolejności trzeba uporządkować relacje właścicielskie miejskich ulic. Jaką to drogą powiatową jest ulica Młynarska czy też Grenadierów i Sadowa gdzie tli się spór, w który formalny właściciel nie chciałby się angażować. Podobnie jest w Nowogardzie czy Maszewie – sporo ulic to nadal drogi powiatowe. Myślę, że to lepszy kierunek – zwłaszcza dla będącego w programie naprawczym Maszewa. Czeka nas ponowna dyskusja w tej materii i wypracowanie konsensusu – patrzmy też szerzej – z pewnością coś do nas trafi po S3.

 

Komentarze (1)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Andrzej

odpowiedz
10.07.2020 09:31

Brawo Panie Pawle, rzeczowo i konkretnie,a Pan Panie Gulbinowicz, obraża, wtrąca politykę i straszy