Będzie bezpieczniej w szkole. Zamontowano defibrylator AED
W Szkole Podstawowej w Mrzeżynie został zamontowany automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED). Zakup udało się sfinalizować dzięki zbiórce charytatywnej, której pomysłodawcą był strażak lokalnej OSP – Piotr Worwa. Dyrektor szkoły, Małgorzata Skoneczna, cieszy się, że taki sprzęt został zamontowany właśnie tutaj i podkreśla, że wpłynie to zarówno na bezpieczeństwo uczniów, jak i nauczycieli i osób postronnych.
Na mapie Mrzeżyna pojawił się kolejny automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED). W sumie na terenie całej gminy Trzebiatów jest już ich aż jedenaście. Zakup tego urządzenia był możliwy dzięki darczyńcom, którzy aktywnie wspierali zbiórkę charytatywną. Jej pomysłodawcą był Piotr Worwa – strażak OSP Mrzeżyno, a także tata jednej z uczennic mrzeżyńskiej szkoły.
- Od wielu lat razem z OSP Mrzeżyno staramy się poprawić bezpieczeństwo na terenie naszej gminy, a zwłaszcza na terenie Mrzeżyna i Rogowa. Śledząc firmę AEDMAX, od której kupujemy defibrylatory, zauważyłem, że wspólnie ze stroną zrzutka.pl organizują ogólnokrajowy program pn. „SerceBije w Szkole” – opowiada w rozmowie z naszym reporterem Piotr Worwa.
Strażak postanowił więc zgłosić do tego programu szkołę z Mrzeżyna. Na zakup całego sprzętu zorganizował zbiórkę charytatywną. Pan Piotr dodaje, że choć na terenie miejscowości są już defibrylatory AED, to kolejny przyczyni się do jeszcze większego bezpieczeństwa.
- Są tutaj uczniowie, nauczyciele, ale przebywają też rodzice, a w sezonie letnim również kolonie i turyści. Ich bezpieczeństwo jest bardzo ważne. Im więcej osób będzie przeszkolonych z udzielania pierwszej pomocy, tym lepiej dla każdego z nas. A jeżeli mamy do tego odpowiedni sprzęt, to bezpieczeństwo wzrasta – zaznacza nasz rozmówca.
Dyrektor Szkoły Podstawowej w Mrzeżynie, Małgorzata Skoneczna, cieszy się ze współpracy z Piotrem Worwą oraz całą jednostką tutejszej straży pożarnej. To ich kolejny zrealizowany wspólny cel.
- Gdy usłyszałam propozycję pana Piotra, to nawet się nie zastanawiałam. Dograliśmy szczegóły i ruszyliśmy ze zbiórką. Jest to kolejny element, który poprawia bezpieczeństwo naszych uczniów. Dziękuję inicjatorowi tej akcji oraz wszystkim darczyńcom – mówi Małgorzata Skoneczna.
Cieszą się także uczniowie. - Dobrze, że takie urządzenie tutaj jest, bo zawsze można po nie podbiec i uratować komuś życie // To bardzo przydatne urządzenie, ratuje życie // Czekamy na szkolenie, chętnie weźmiemy w nim udział – mówili uczniowie mrzeżyńskiej szkoły.
Koszt zakupu defibrylatora wraz z wyposażeniem wyniósł tylko i aż – 7 tys. złotych. W najbliższym czasie strażacy z Mrzeżyna planują przeprowadzić szkolenia z obsługi tego sprzętu.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!