Zrobili porządek tak, że... zostawili stertę odpadów. Struga wygląda okropnie

Struga zarasta wodorostami każdego lata, co szczególnie widoczne jest przy niskim stanie wody. Umówmy się: nie wygląda wówczas szczególnie urlokliwie. Kilka dni temu, jak się dowiadujemy, na własną rękę problem próbował rozwiązać jeden ze współwłaścicieli pasażu mieszkaniowo-handlowo-usługowego przy ul. Szczecińskiej, który w towarzystwie kilku innych osób wodorosty z krótkiego odcinka dna Strugi usunął. Kłopot w tym jednak, że pozostałości roślin z rzeczki nie wydobył, te więc spłynęły nieco niżej, zatrzymały się przy mostku na wysokości kawiarni Stajl, a efekt jest taki, jak widać na zdjęciach. Powstała tam "tama", na której zatrzymywać będzie się wszystko to, co z nurtem będzie spływać. Wygląda to zapewne dużo gorzej, niż przed "porządkami".

Warto dodać, że za czystość wszelkiego rodzaju cieków wodnych odpowiada na co dzień państwowe przedsiębiorstwo Wody Polskie. Strugą Goleniowską zajmuje się ono zdecydowanie zbyt rzadko.