Zbudowano przystanek, ale autobus nie może się tu zatrzymać

Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec Rewala, który narzeka na fakt, że na przystanku autobusowym nie zatrzymuje się żaden autobus. Chodzi o przystanek znajdujący się w Rewalu przy ulicy Kamieńskiej. W ubiegłym roku podczas przebudowy Drogi Wojewódzkiej nr 102 wybudowana została nowa zatoka dla autobusów. Postawiono również znak drogowy D-15 wskazujący przystanek autobusowy. Problem w tym, że żaden autobus nigdy się tu nie zatrzymał.

- Dla mieszkańców tej części Rewala to duży problem. Jeszcze gorzej mają mieszkańcy Śliwina, którzy na autobus muszą przyjść aż do centrum, bo tam znajduje się dworzec PKS – mówi w rozmowie z reportem SUPERPORTALU24 mieszkaniec Rewala. – Wiele osób dojeżdża codziennie do pracy, młodzież do szkoły. Nie rozumiemy, dlaczego kierowca autokaru nie chce się zatrzymywać na nowo wybudowanym przystanku – opowiada mieszkaniec i pasażer komunikacji autobusowej. – Kierowca powiedział mi, że nie ma tego przystanku na swojej trasie, dlatego nie może się tu zatrzymać – opowiada nasz czytelnik.

Jeden z mieszkańców od kilku miesięcy próbuje interweniować między innymi u największego przewoźnika w naszym regionie, czyli w PKS Gryfice. Niestety, do tej pory autobus jak się nie zatrzymywał, tak nie zatrzymuje się na Kamieńskiej w Rewalu.

- Autobus nie może zatrzymać się na tym przystanku, bo takie są przepisy – tłumaczy naszemu reporterowi dyrektor ds. transportu w PKS Gryfice Sebastian Dziewguć. – Aby zgodnie z prawem zatrzymać się, na tym przystanku potrzebne jest zezwolenie, które wydaje – w zależności od przebiegu trasy – powiat lub urząd marszałkowski. Jeśli linia przebiega w obrębie jednego powiatu, wówczas pozwolenie wydaje powiat. Jeśli linia przebiega przez 2 lub więcej powiatów zgodę wydaje urząd marszałkowski. My znamy sprawę, troszczymy się o komfort każdego naszego pasażera, dlatego wystąpiliśmy o pozwolenia – tłumaczy dyrektor Dziewguć.

Problem polega na tym, że rejestracja każdej linii w normalnym trybie trwa nawet kilka miesięcy. Przewoźnicy muszą rejestrować przebieg każdej linii, między innymi dlatego, że za możliwość postoju na każdym przystanku muszą zapłacić. Jeżeli kierowca autobusu zatrzyma się na przystanku bez zezwolenia, może otrzymać 3000 złotych mandatu od Inspekcji Transportu Drogowego. Takie są przepisy.

PKS Gryfice o możliwość zatrzymywania się na przystanku w Rewalu wnioskuje od października. Do tej pory nie otrzymał zgody. Sytuacja związana z koronawirusem, która ogranicza pracę urzędów, nie przyśpiesza sprawy.