Zatrzymał samochód na poboczu, chwilę później auto spłonęło!
Chwilę grozy przeżył kierowca Fiata Seicento, który podróżował dzisiaj „starą szóstką” w kierunku Płotów. Nagle pojazd zaczął się palić! Interweniowali strażacy.
Zdarzenie miało miejsce dziś na trasie Wicimice – Płoty, na tzw. „starej szóstce” o godzinie 16.15. Kierujący Fiata Seicento podczas jazdy zauważył awarię w pojeździe. Zatrzymał auto na poboczu, a chwilę później samochód zaczął się palić.
Na miejsce przyjechali strażacy z OSP Płoty i PSP Gryfice, którzy ugasili pożar. Kierującemu, który autem podróżował sam, nic się nie stało.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!