Wypadek z udziałem 27-letniego motocyklisty!

W Płotach na ulicy Jagiellonów, powinien stac fotoradar bo wielu kierowców samochodów oraz taki jeden płocianin na ścigaczu wielokrotnie przekraczają prędkość i jak widać stojąc na chodniku, to nie jest przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 10-20km/h tylko tak bardziej o 60-100 czasem i więcej. Ciekawe jest też to, ze jak sama jadę to czasem jakiś kretyn "siada mi na zderzak" i próbuje na mnie wymusić szybszą jazdę.Byłby fotoradar, to by się cwaniaki uspokoiły.

Wcale się nie dziwię że zachaczyl o ten pojazd po co zaraz obwiniać motocyklistów czy innych użytkowników drogi zacznijmy od oznakowania drogi ekspresowej przez służby, skoro zajmują pas prawy bądź lewy to na pasie awaryjnym co najmniej kilometr wcześniej powinien stać kolejny pojazd z informacją że jest zajęty poszczególny pas jezdni a nie stają sobie jak na drodze krajowej bądź wojewodzkiej i są szczęśliwi bo służba drogowa, a sami powodują zagrożenie, powinni uczyć się z innych krajów daleko nie trzeba szukać przejechać się do Niemiec i zobaczyć tam to z daleka wiadomo ze coś robią na drodze a u nas w ostatniej chwili . To samo tyczy się jak stają te sluzby na pasach awaryjnych że wystają na prawy pass i też jest to zagrożenie, jeszcze nie jeden wypadek będzie musiał się wydarzyć z udziałem służb drogowych żeby zaczęli racjonalnie i bezpiecznie się ustawiać na drogach

Wcale się nie dziwię że zachaczyl o ten pojazd służby drogowej , dlaczego zaraz trzeba obwiniać motocyklistów czy innych użytkowników drogi zacznijmy od oznakowania drogi ekspresowej przez służby, skoro zajmują lewy bądź prawy pas jezdni to powinien stać okolo kilometra wcześniej na pasie awaryjnym z informacją o takiej sytuacji A u nas stają te sluzby jak chcą bo to służba drogowa a nie myślą o bezpieczeństwie nie raz z czymś takim się spotkałem, w innych krajach umieją zadbać o to żeby porządnie oznaczyć że przebiegają pracę na drodze i jest dany pas zajęty daleko nie trzeba szukać wystarczy przejechać się do Niemiec. Więc trzeba zacząć od samych służb i oznakowania na drodze a potem obwiniać pozostałych uczestników ruchu drogowego, Jeszce nie jeden taki wypadek zapewne będzie jeżeli nie naucza się informowania że coś dzieje się na drodze

znak nakazu był na prawy pas a nie na lwey

Byłam na miejscu i dla wiadomości niektórych to motocykl był ciężki i nie ma możliwości jeździć takim na kole być może ktoś zajechał mi drogę. Jeśli się nie wie o co chodzi to trzeba się zastanowić co się pisze.

Piękne chmury na filmie wogole po co wstawiać takie nagrania

Fajne chmury bo śmigłowca prawie nie widać.

Zauważyłam plagę młodych motocyklistów na drodze, jeżdżą a właściwie pędzą na jednym kole m, robią show i popisy nie zdając sobie sprawy, ze są zagrożeniem nie tylko dla siebie, ostatnio miałam zdarzenie wracając z jeziora prawie wjechał czołowo w moje auto z prędkością nie do ogarnięcia. Nie wiem czy przeżyłby ktokolwiek gdyby wjechał a właściwie spad z ta prędkością przez szybę w moje auto. Policji na drogach zero !!!!’powtarzam zero - nie widzę ich od roku lub więcej, śpią ? Olewaja robotę? Jaki kraj takie służby.

To wina PiS gdyby nie było tej drogi nie było by wypadku. Po fuj stał tam ten znak. !?