Wiemy, gdzie w naszym powiecie ponownie przeliczono głosy. Wszystko już jasne

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy liczeniu głosów podczas II tury wyborów prezydenckich. Jak informowaliśmy w artykule W powiecie gryfickim źle policzono głosy? Prokuratura prowadzi śledztwo, do nadużyć miało dojść także na naszym terenie.

Choć śledczy nie ujawniają, gdzie konkretnie prowadzone są działania, to do listy podmiotów do sprawdzenia dotarł Głos Szczeciński, powołując się na opinię wystawioną dla Ministerstwa Sprawiedliwości przez biegłego Jacka Hamana.

Jak informuje „Głos”, komisje podzielone zostały na te o bardzo wysokim i wysokim ryzyku błędu spowodowanego przez nie same, oraz na te, w których błędy nie powstały z winy członków komisji. Podmioty z powiatu gryfickiego znalazły się na tej pierwszej liście. To komisja nr 4 w Paprotnie w gminie Karnice oraz komisja nr 4 w Kiełpinie w gminie Brojce.

Z ustaleń naszego reportera wynika, że prokuratura przeprowadziła już działania na naszym terenie. Nie wykazano żadnych nieprawidłowości.

- Mogę potwierdzić, że wczoraj takie działania były prowadzone. Rozmawiałem dziś z przewodniczącą tej komisji i po przeliczeniu okazało się, że liczba głosów jest dokładnie taka sama, jak wcześniej – powiedział w rozmowie z SUPERPORTALEM24 wójt Gminy Karnice, Lech Puzdrowski.

Oświadczenie w tej sprawie wydał również włodarz Gminy Brojce, Michał Zinowik. Tu także głosy się zgadzały. - W wyniku ponownych oględzin kart sporządzono protokół – bez uwag. Wszystkie głosy zostały prawidłowo policzone, przypisane odpowiednim kandydatom, a sporządzone protokoły były zgodne ze stanem faktycznym – poinformował wójt Gminy Brojce.

Warto zauważyć, że w badanych przez prokuraturę komisjach wygrał Karol Nawrocki. W Paprotnie z 54 procentowym poparciem, natomiast w Kiełpinie z 58 proc. W sumie w całej Polsce ma zostać zbadanych 296 komisji.