Syreny alarmowe będą miały inny sygnał? W planach modernizacja w całym kraju

Państwowa Straż Pożarna modernizuje system ostrzegania i alarmowania. Jak podaje „Rzeczpospolita”, koszt całego przedsięwzięcia wyniesie ponad 175 mln złotych. Urządzenia zostaną wymienione w 4060 lokalizacjach w całym kraju, głównie należących do Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych.

St. bryg. Mariusz Lenartowicz, dyrektor biura ochrony ludności KG PSP, powiedział w rozmowie z „Rz”, że wybór lokalizacji poprzedziła inwentaryzacja i analiza uwzględniająca zasięg syren oraz populację, którą można powiadomić sygnałem alarmowym, przeprowadzona we współpracy z samorządami.

W planach jest wymiana analogowych syren alarmowych na nowoczesne, cyfrowe. „Rz” podaje również, że wybrane jednostki PSP zostaną dodatkowo wyposażone w kompatybilny sprzęt i oprogramowanie, w tym urządzenia umożliwiające szyfrowanie transmisji radiowej oraz IP.

Za szyfrowany system łączności ma odpowiadać MSWiA. W planach jest również zainstalowanie instalacji fotowoltaicznych, które zapewnią niezależne źródło energii elektrycznej dla serwerowni.

„W komendach powiatowych i wojewódzkich PSP stanowiska kierowania będą miały szyfrowany dostęp do systemu, ale także będą mogli z tej sieci korzystać samorządowcy, np. aby informować o lokalnych zagrożeniach” – czytamy dalej.

Rozmówca „Rz” zapowiedział, że zakończenie modernizacji planowane jest na koniec 2025 roku. Obecnie trwają prace związane z budową sieci teleinformatycznej. Z kolei wymiana urządzeń i instalacja paneli fotowoltaicznych rozpoczną się na początku przyszłego roku.

Według zapowiedzi nowy system umożliwi na przekazywanie komunikatów głosowych do ludności, na przykład w przypadku zagrożenia powodziowego, pożarowego czy ataku z powietrza. W przyszłości z systemu tego będą mogły korzystać także samorządy.

„Rz” podaje na zakończenie, że w rządzie trwają prace nad tym projektem i niebawem powinien on trafić do Sejmu.