Stanowisko Marzeny Domaradzkiej kandydatki na Burmistrza Trzebiatowa

2024-04-05 23:10
Redakcja
2024-04-05 23:10

Marzena Domaradzka, kandydatka na Burmistrza Trzebiatowa wydała oświadczenie. Poniżej prezentujemy jego treść w całości.

Bardzo nie chciałam, by ta kampania zabrnęła w takie miejsce w jakim jest. Przekonywałam ludzi, którzy skupili się w komitecie Nowej Energii, że potrzebna jest zmiana, że potrzebny jest nowy samorząd, wolny od brudu polityki i chwytów poniżej pasa. Jak po tym wszystkim, czego doświadczamy, po tej ilości nieprawdziwych informacji, insynuacji i fake newsów mają wierzyć, że samorząd może być inny? Odnosząc się do czwartkowego oświadczenia Burmistrza Trzebiatowa chcę wyrazić swoje rozczarowanie i zakłopotanie. Wierzyłam w tę kandydaturę przez lata! Staliśmy murem za „naszym kandydatem na burmistrza”. Po 8 latach, zdanie mieszkańców jest głosem politycznym nacelowanym na walkę wyborczą i jest niewygodne. Po przejechaniu całej gminy w kampanii i rozmowach z mieszkańcami widać skalę rozgoryczenia i marginalizacji ich potrzeb. To głos adresowany właśnie do włodarzy tej gminy, którzy stoją na jej czele już kolejną kadencję.

 

Odnosząc bezpośrednio do zarzutów zawartych w oświadczeniu:

Nie będę zwalniała pracowników, a będę ich zatrudniała. Trzeba wzmocnić referat inwestycji i praktycznie od podstaw stworzyć referat pozyskiwania funduszy europejskich, to tam muszą pojawić się kolejni pracownicy. Ja będę zatrudniać, gdy tymczasem to właśnie Józef Domański zwolnił dyrektora Portu Morskiego Mrzeżynie oraz Panią Dyrektor Zarządu Dróg Gminnych i Gospodarki Komunalnej, by w ich miejsca wstawić swojego chrześniaka i swoja zaufaną współpracowniczkę. Szkoda, że oprócz domniemanego przyszłego losu prezesów spółek, równie mocno nie interesuje go los pracowników pozostałych spółek i instytucji gminnych z których bardzo duża część odeszła lub została zwolniona przez usadowionych przez niego dyrektorów- co nie jest przypuszczeniem lecz zaistniałym faktem. Ci ludzie nie zasługiwali na żadną troskę ze strony burmistrza. Moim zdaniem nadużyciem jest przywoływanie powagi urzędu Burmistrza Trzebiatowa, by potwierdzać nieprawdziwe informacje o zwolnieniach prezesów czy dyrektorów, bo takie nigdy nie miały miejsca. Za to podczas rozmowy w Rewalu po spotkaniu rady programowej ZIT to właśnie Józef Domański był inicjatorem rozmowy, w której dopytywał „czy byłabym skłonna w razie wygranej w wyborach powołać na zastępca Grzegorza Olejniczka”. Stwierdziłam wówczas, że nie widzę takiej możliwości, poza tym ustawianie stanowisk na rok przed wyborami wydało mi się niestosowne. Dziś mogę tylko sądzić, że wszystkie kolejne działania, jakie mają miejsce w ostatni tygodniach, te wszystkie fake newsy rozpuszczane wśród pracowników urzędów, szkół i mieszkańców są konsekwencją tamtej odmowy. Odrażający się fakt, że ktoś powołuje się na słowa Józefa Domańskiego, że miałam w rozmowie z nim użyć stwierdzenia, że będą „zwalniać przybłędy”. A przecież to Domański za czasów Matusewicza mówił, że „Matusewicz to przybłęda ze Szczecina, który pozatrudniał swoje przybłędy”, a w tej kadencji nazywał radnych „szkodnikami” czy „żmijami wychodowanymi na swojej piersi” i są na to świadkowie. Jakże obrzydliwa zatem to manipulacja. Nigdy nie użyłabym słowa przybłęda w stosunku do żadnego mieszkańca naszej gminy, powiatu czy kraju, gdyż sam tutaj przyjechałam 25 lat temu i zasymilowałam się z gmina i jej mieszkańcami, a takich osób jak ja jest w naszej gminie zdecydowana większość. Mówiąc o kimś „przybłęda” musiałbym zatem mówić o samej sobie. To ordynarne kłamstwo Józefa Domańskiego.

To nie Marzena Domaradzka ma żal do włodarzy, że sprzedając nadmorskie działki nie reinwestowali środków w wybrzeże. To mieszkańcy Mrzeżyna i Rogowa! Jeśli chodzi o pieniądze ze sprzedaży działek w Mrzeżynie to gdzie jest 9 mln złotych, które wpisano w budżet na przebudowę placu Ratuszowego?! Ani przebudowy, ani środków. Moim zdaniem, mówienie, że gmina ze sprzedaży działki sfinansowała budowę I i II nitki kolektora do Mrzeżyna i Rogowa też jest nadużyciem. Gmina dołożyła jako wkład własny nie 18 mln, jak mówi Józef Domański, ale jedynie 4,5 mln. Cały projekt „Rozbudowy i modernizacji komunalnej oczyszczalni ścieków w Trzebiatowie projekt kosztował ponad 42 mln złotych, został dofinansowany z Funduszy Spójności w kwocie ponad 21 mln złotych. Projekt był również zasilony środkami w formie pożyczki 4,4 mln zł z WFOŚIGW oraz co ważne - środkami własnymi spółki wodociągowej!

Wreszcie temat wolnych środków czyli nadwyżki budżetowej. W Gminie Trzebiatów przez kolejne dwa lata pozostawały milionowe, niewykorzystane środki. Oznacza to że nie wykorzystywano posiadanych zasobów, lub nie wykonywano zaplanowanych inwestycji. Nadwyżką budżetową chwalił się również pod koniec ubiegłego roku wiceburmistrz Grzegorz Olejniczak tłumacząc, że gmina została wyróżniona w rankingu pisma samorządowego Wspólnota za uwagę „nadwyżkę budżetową per capita na jednego mieszkańca”. Radni krytykowali wielokrotnie kwestię niewykorzystanych wolnych środków, słaby poziom realizacji inwestycji.

A tak na marginesie, z mojej wiedzy wynika, że sprzedając za 20 mln złotych działkę w Mrzeżynie, radni zobowiązali burmistrza by zabezpieczył umowę wpisem o karach pieniężnych za przekroczenie terminu rozpoczęcia realizacji inwestycji. Niestety zapis nie znalazł się w umowie. Powtarza się więc historia słynnej dziury spod kościoła, gdzie poprzednie samorządy również nie zabezpieczyły odpowiednio interesów gminy.

Burmistrz chwali się spłatą zadłużenia Gminy, jednak nie robił nic nadzwyczajnego, spłacał raty zobowiązań w terminie. Nie zaciągał nowych zobowiązań, całą poprzednią kadencję nie widział potrzeby sfinansowania żadnej inwestycji kredytem, pożyczką. Czy tak postępuje dobry gospodarz? Ocenią mieszkańcy - jednak praktycznie żaden samorząd tak nie postępuje, a Mieszkańcy na każdym praktycznie spotkaniu narzekają na brak inwestycji w infrastrukturę, brak ambicji, brak rozmachu. Wszyscy widzimy jak wyglądają nasze szkoły, jaki jest stan Starego Rynku, dróg, mieszkań komunalnych. Czas to zmienić, czas na ciężką pracę!

 

Podsumowując, za kilka godzin rozpocznie się cisza wyborcza. Dziękuję za te tygodnie spotkań z Państwem, podczas których usłyszeliśmy wiele gorzkich słów na temat pracy włodarzy i sposobu zarządzania gminą. Wierzę w zmianę i ludzi, którzy ją przyniosą. Wierzę w Nową Energię dla gminy Trzebiatów! I pamiętajcie: tylko idąc na wybory, wspólnie możemy zmienić sposób myślenia i zarządzania naszą gminą. Wierzę całym sercem, że tak będzie i nasz Trzebiatów będzie jeszcze pięknym i przyjaznym miejscem do życia dla nas, naszych dzieci oraz przyszłych pokoleń!

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!