Rywalizacja wędkarzy na Redze zakończona

2020-02-23 17:28
Adam Litwinowicz
2020-02-23 17:28

Przez dwa dni minionego weekendu rzeka Rega była areną rywalizacji wędkarzy z całej Polski. W 14. edycji „Reskiej Troci” udział wzięło blisko 160 osób.

22 i 23 lutego na całym odcinku rzeki Regi oraz na jej dopływach wędkarze z całej Polski rywalizowali w połowie Troci. Pomimo bardzo trudnych warunków atmosferycznych udało się przeprowadzić zawody, które odbyły się już po raz 14.

Pierwszego dnia udało złapać się tylko jedną rybę. Tej sztuki dokonał Wojciech Pietrzak z Gryfic, a jego zdobycz mierzyła 66 cm. Udany połów miał miejsce na rzece Mołstowa. W niedziele Troć o długości 72,5 cm złowił na odcinku Regi w Trzebiatowie Waldemar Kanarek z Trzebiatowa. Tą zdobyczą zapewnił sobie zwycięstwo w całych zawodach.

 

- Nasze zawody odbywają się w ramach turnieju „Czterech Rzek” im. Karola Zacharczyka. Pierwszy konkurs był na rzece Ina, drugi odbywa się właśnie teraz na Redze, trzeci będzie na Parsęcie, a we wrześniu łowić będziemy na Wieprzy. Rywalizujemy na całym odcinku Regi. Od ujścia do Bałtyku w Mrzeżynie aż do samego źródła powyżej Łobza i na wszystkich dorzeczach – powiedział Zbigniew Zieliński, wiceprzewodniczący Towarzystwa Miłośników Rzeki Regi. - W tym roku bardzo dużo ryb się zerwało, było dużo kontaktów, ale tylko dwie ryby były punktowane. Aby złowić Troć trzeba mieć bardzo dużo wędkarskiego szczęścia. Dla tej ryby muszą być spełnione szczególne warunki. Wędkarze to wiedzą (…) Tworzymy specjalne ścieżki edukacyjne, tworzymy specjalne warunki dla ryb, aby mogły się wytrzeć w naszych rzekach. Walczymy z kłusownictwem. Rozmawiamy z władzami samorządowymi obecnymi dzisiaj z nami na zakończeniu imprezy, aby w miesiącach tarła – październik, listopad, grudzień, prowadzić jeszcze bardziej intensywną walkę z nielegalnymi połowami. Chcemy zaangażować służby mundurowe z całego dorzecza Regi – dodał.

Zakończenie turnieju oraz wręczenie nagród odbyło się w Wojskowym Ośrodku Wypoczynkowym Rewita w Rogowie. - Nasze spotkania, to tradycja. Przybywają do nas wędkarze z całej Polski. To wspólna zabawa, integracja, spotkania i długie rozmowy – zaznaczył Zbigniew Zieliński.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!