Przerażające sceny pod szkołą. Strażnik miejski przygnieciony autem!

2023-03-01 13:14
Karol Szumny
2023-03-01 13:14

Zabrakło niewiele, by interwencja Straży Miejskiej skończyła się tragedią. Dzisiaj rano strażnicy miejscy zatrzymali przed szkołą pojazd. Kierowca nie chciał jednak współpracować i, cofając samochodem, najechał na jednego z funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Wezwano pogotowie ratunkowe oraz policję.

ZDJĘCIE 1 z 3

Do zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 8:00 przy ulicy Kamienieckiej w Trzebiatowie. Na placu przed szkołą strażnicy miejscy podjęli interwencję wobec mężczyzny. Ten jednak próbował uciekać i podczas cofania pojazdem najechał na funkcjonariusza, przygniatając go do samochodu straży. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe oraz policję.

- O godzinie 8:13 otrzymaliśmy wezwanie dotyczące 56-letniego mężczyzny. Jak się okazało, był to strażnik miejski, który wykonywał czynności służbowe. Zatrzymany przez Straż Miejską kierowca nie chciał współpracować i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Wtedy, cofając, przygniótł strażnika miejskiego do samochodu straży – relacjonuje Paulina Heigel, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

- W wyniku tego zdarzenia 56-latek doznał urazu klatki piersiowej. Był przytomny, w stanie stabilnym. Został zabezpieczony i przetransportowany do szpitala – poinformowała rzecznik WSPR w Szczecinie.

Sprawca został zatrzymany.

- Kierujący 40-latek samochodem marki Volkswagen potrącił w trakcie i w związku z wykonywanymi czynnościami służbowymi strażnika miejskiego. Kierowca został zatrzymany – przekazał podkom. Zbigniew Frąckiewicz, rzecznik prasowy KPP w Gryficach.

Komentarze (14)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Zosia

odpowiedz
01.03.2023 22:25

Przerażająca jest ta znieczulica niektórych komentujących. Bo co, Strażnik Miejski to nie człowiek? A gdyby to przytrafiło się komuś z Waszych najbliższych? Żenujący poziom myślenia. Zwykle prostactwo.

Rafałek

01.03.2023 22:25

Odpowiedź brzmi : Bo to, ten akurat nie.

Iga

odpowiedz
02.03.2023 07:52

Strażnik czy kto inny. Ciekawe jak napisalibyście jakby kogoś z Waszej rodziny to spotkałoby? No już widzę tu płacze i lamenty jaka to bida jaki to żal. Człowiek, człowiekiem - ktoś ich wezwał - sami tam pojechali? Gdyby był niewinny - nie uciekałby - no chyba proste i nie doszłoby do zdarzenia - też chyba proste. Polska złośliwość nie zna granic: " a niech ma" . A może po prostu, nikt nie zasługuje na takie zdarzeni kimkolwiek by nie był? Weźcie się padalcy puknijcie się w łeb i oby was to nie spotkało, albo nikogo z Waszych członków rodziny.

Poldek

02.03.2023 07:52

Ciekawe jakie Pani miała by zdanie jak ci panowie bezpodstawnie nakładali by mandaty

Jarek

odpowiedz
02.03.2023 15:12

Krzysiek wracaj szybko do zdrowia. Nie przejmuj się glupimi komentarzami.

Krawczyk

odpowiedz
02.03.2023 22:25

Bardzo nie miły pan strażnik . Bardzo. Kris taki nie powinien pełnić takiej funkcji . Ble

Mieszkaniec

odpowiedz
01.03.2023 17:06

Kto to był Kurt ?

Ewa

01.03.2023 17:06

Ha ha ha

02.03.2023 08:04

Czy redaktorzy SP 24 nie widzą co się dzieje w komentarzach. Chyba potrzebna tam jest jakaś interwencja!

Iga

02.03.2023 08:04

"Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!" A na samym początku to umieścili ..... chyba sami nie wiedzą co umieszczają ....

Nosił wilk...

odpowiedz
02.03.2023 22:22

Razy kilka ...ponieśli i wilka ....

Mirek

odpowiedz
03.03.2023 22:04

Ciekawe czy poszkodowanego przebadali alkomatem bo dość często gesto zdarzało mu się jeździć do pracy na podwójnym gazie.

jarek

odpowiedz
01.03.2023 19:17

klatke piersiowa VW-nem?

Oj tam

odpowiedz
01.03.2023 21:38

I na pewno teraz pan ze straży miejskiej będzie leżał w szpitalu z miesiąc i na zwolnieniu pół roku oj oj