Najpierw wybite okna, teraz cuchnąca ciecz. Właściciel restauracji prosi o pomoc

2020-07-24 18:42
Katarzyna Adamiak
2020-07-24 18:42

Nieznani sprawcy rozlali cuchnącą ciecz przed restauracją „Krowa na Wypasie” w Pobierowie. Kilka tygodni wcześniej, w lokalu wybito okna. Właściciel restauracji mówi o opieszałości policji i na własną rękę szuka sprawców.

O godz. 1.20 w nocy z czwartku na piątek, ktoś wylał środek odstraszający dziki, przed mieszczącą się przy ulicy Zgody w Pobierowie restaurację „Krowa na Wypasie”. Całe zdarzenie i sprawców aktu wandalizmu zarejestrowała jedna z kamer monitoringu. Na filmie widać idących obok restauracji dwóch mężczyzn. W pewnym momencie jeden z nich wylewa ciecz.

To nie pierwszy raz, kiedy ktoś zniszczył restaurację. – W czerwcu dwóch mężczyzn wybiło szyby w knajpie. Tamto zdarzenie też zarejestrowała kamera monitoringu. Sprawę zgłosiłem na policję, przekazałem zebrane przeze mnie dowody, ale nic z tym nie robią. Twierdzą, że nie ma ludzi – mówi Wojciech Kardach właściciel restauracji.

Kto zniszczył restaurację? Właściciel, który na własną rękę szuka sprawców, ma swoje przypuszczenia. – Wszystkie zebrane przeze mnie dowody, świadczą, że za zniszczeniami stoi ojciec mężczyzny, który dwa lata temu powybijał okna w mojej restauracji. W tamtej sprawie, choć była zgłoszona, policja też nic nie ustaliła. Sam zebrałem dowody, na podstawie których, wskazałem, że za atakiem stał młody mieszkaniec Pobierowa – mówi właściciel „Krowy na Wypasie”. Z relacji restauratora wynika, że w momencie, gdy ojciec dowiedział się, że właściciel restauracji wskazał jego syna jako sprawcę zniszczeń, zaczął go zastraszać. Mężczyzna miał wysyłać SMS-y, grożąc, że zniszczy i spali lokal oraz że będzie nasyłał kontrole. – Byłem oskarżycielem posiłkowym w tej sprawie i w ten sposób, ojciec tego chłopaka chciał wymusić wycofanie sprawy – mówi Wojciech Kardach. Mężczyzna nie dał się zastraszyć, a młody człowiek za to, co zrobił, został skazany prawomocnym wyrokiem.

Według właściciela „Krowy na Wypasie”, zniszczenia restauracji, to nic innego jak spełnianie gróźb ojca. – W 2019 roku mieliśmy kontrole z sanepidu, straży granicznej, inspekcji pracy i urzędu skarbowego. W tym roku ataki – mówi pan Wojciech, który obawia się, że kolejnym razem lokal zostanie podpalony. Według restauratora, mężczyźni których widać na nagraniu z monitoringu, działali właśnie na zlecenie mężczyzny.

Po nocnym ataku restauracja pozostaje zamknięta. Jej właściciele liczą straty. – Samo usuniecie tej substancji, to koszt od 5 do 15 tys. złotych. Nie ma gwarancji, że za pierwszym razem uda się to zneutralizować. Każdy kolejny dzień, w którym jesteśmy nieczynni, to kolejne 10 tys. strat – wylicza restaurator.

Pan Wojciech nie poddaje się w poszukiwaniu sprawców zniszczeń. Cały czas zbiera dowody i jest przekonany, że wreszcie osiągnie cel. Mężczyzna upublicznił też film z monitoringu, licząc na to, że ktoś rozpozna sprawców. Osobom, które pomogą w ich ustaleniu, zapewnia  anonimowość i gwarantuje nagrodę pieniężną. 


Komentarze (10)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Radek

odpowiedz
24.07.2020 20:03

Znam ten lokal!Mega fajna miejscowka!Trzeba pomóc!

Anna

odpowiedz
24.07.2020 23:09

Karma wraca i wierze w to, że Ci wandale, a przede wszystkim ten zawistny człowiek odbierze z nawiązką to zło, które wyrządza innym. Życzę wszystkiego dobrego właścicielowi restauracji. Oby Pańskie problemy już niebawem się skończyły.

Leszek

odpowiedz
25.07.2020 07:38

Może Poseł z Pobierowa pomoże. Prawnik i serce ma dla ludzi. Nie dopuszczajmy do mafijnych działań.

Obywatel

odpowiedz
25.07.2020 08:26

Czas zacząć polowanie...

lulu

odpowiedz
24.07.2020 19:30

Odlicz opłaty i zostaje wielkie g...

Majster

odpowiedz
24.07.2020 19:03

10 koła dziennie? Fajnie jest na sezonie.

Joo

24.07.2020 19:03

Weź się do roboty to też będziesz miał !

Agnieszka

24.07.2020 19:03

Utarg to nie dochód, jeżeli ktoś tak pisze to nie ma bladego pojęcia co to znaczy sezon, ja to przeżyłam i doskonale rozumiem właściciela👍. Polski sezon nad morzem jest krótki i każdy dzień jest na wagę złota, koszty pośrednie są masakryczne !!! Życzę właścicielowi dużo zdrowia i przede wszystkim załatwienia sprawy pozytywnie😁

cyrk

24.07.2020 19:03

Agnieszko, nie nadużywaj swojej "wiedzy"...pewnie chodzi Ci o "utarg to nie zysk".

Koros a tak placza ludzi brak

24.07.2020 19:03

A tak placza ludzi brak.Trurystow malo.