Jak uatrakcyjnić ścieżkę edukacyjną nad rzeką Lubieszową i obiekt małej retencji?

2020-06-04 15:39
Michał Gałązka
2020-06-04 15:39

Przedstawiciele Nadleśnictwa Gryfice, Towarzystwa Miłośników Rzeki Regi, PKS Gryfice i Wód Polskich spotkali się na roboczym spotkaniu w terenie. Wczoraj na terenie ścieżki edukacyjnej "Oko w oko z trocią wędrowną" i na obiekcie małej retencji wodnej w Kowalewie rozmawiano na temat tego, w jaki sposób uatrakcyjnić te miejsca, aby jak najwięcej ludzi mogło obserwować przyrodę z bliska. Więcej szczegółów w materiale filmowym.

Komentarze (5)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

miłośnik przyrody

odpowiedz
04.06.2020 16:38

Pochwalam , te działania . Mam tylko zastrzeżenie - udostępnianie często kończy się dewastacją. Powstają obiekty ingerujące w naturę . To ,że ue daje kasę , którą trzeba /?/ wykorzystać , nie jest usprawiedliwieniem dla degradacji " dzikiej " przyrody . Z całym szacunkiem dla dokonań i osób wyp. się w filmiku - owszem , ułatwiacie dostęp , dajecie lekcje maluchom , ale jak przyjedzie ich starsze rodzeństwo albo te dzieci za lat kilka - to Lubieszowa i jej okolica będzie śmietnikiem . Tak jak np. Rekowa , o innych pięknych zakątkach nie wspominając . W sumie - nie wiem czy ma to , co robicie służyć przyrodzie , czy przyczyni się do jej zniszczenia .

pipi

odpowiedz
05.06.2020 08:38

Jestem podobnego zdania. Dostatecznie już zniszczono Zdroje wycinając stare,piękne drzewa. Jeżyny robią resztę.Już tam nie chodzę bo płakać się chce.Wszędzie tnie się bez pamięci a najlepsze są frazesy na tablicach że LAS SAM SIĘ NIE OBRONI.

05.06.2020 09:02

Wędkarze niech się sami edukuja. Wszedzie śmieci po ich działalnosci. A może zadbać o to na co już poszły pieniądze. Na przykład na przystań kajakow@.Wstyd bo tylko kaczki mają gdzie sr... Najpierw się wydaje kasę a później nie ma za co zadbac. Trzeba wymyślać coś nowego z czego znów się zarobi. Moze tak posprzątać te lasy. Raz na rok dzień sprzątanie świata nie wystarczy.

miłośnik przyrody

05.06.2020 09:02

Fakt , wielu wędkarzy to brudasy ; zostawiaja po sobie worki i pudełka po zanętach . jakieś opakowania po świetlikach , haczykach i.t.p . , puszki po kukurydzy , flaszki i puszki po piwie , splątane kłęby żyłki a czasami łby i wnętrzności ryb. Co do przystani kajakowej , to poza ładnym wyglądem za płotem niespecjalnie służy kajakarzom . Wydano kilka milionów na cztery ? przystanie w powiecie ,żeby się kajakom dobrze zimowało ? Zresztą wydawanie/ marnowanie / kasy z jakiś tam unijnych projektów , to temat ogólniejszy. Co do rzeki i okolicy - kładka na Brackiej , to też przykład monstrualnych wizji anonimowych /?/ architektów . Schody wysokie , podjazdy / po co ? / ciasne . Czy nie mogłaby być taka jak ta na Strzeleckiej ? No , ale była "kasa do przerobu " , to wybudowano most nad wodą jak dla jednostek pełnomorskich .Gdyby była niższa , a przystań skromniejsza byłyby może pieniądze na utrzymanie osoby wypożyczającej kajaki przez cały sezon , a nie tylko w weekendy . Cóż , może trzeba się cieszyć ,że w ogóle coś jest !

Janusz

odpowiedz
30.10.2020 16:26

Dobrym pomysłem było by odtworzenie jeziora Lopianoskiego. Bo mało kto wie że struga łopianowska wypływa z tego jeziora. W latach po wojennych był to dość duży zbiornik lecz teren ten został zmelorowany w celu pozyskania łąk. W chwili obecnej łąki te użytkowane są w celu uzyskania dopłat unijnych.A zbiornik ktory mógł by tam powtórnie powstać nie byłby ingerencą w eko system a mogł by zatrzymywać wiele tysiecy metrów sześciennych wody.Mógł by terz być w przyszłosci atrakcją turystyczną