Muzeum Kolejnictwa w Gryficach zaprasza. W niedzielę zwiedzanie za darmo!

2020-11-12 17:53
Tomasz Krupecki
2020-11-12 17:53

Wystawa Zachodniopomorskich Kolei Dojazdowych w Gryficach z uwagi na charakter ekspozycji (przestrzeń otwarta) jest nieustannie dostępna dla zwiedzających. Muzeum można odwiedzać od poniedziałku do niedzieli między godziną 8.00 a 16.00. 

 

W każdą niedzielę wstęp wolny, w pozostałe dni obowiązują bilety według regularnego cennika (bilet normalny: 6 zł, ulgowy: 4 zł, Kultura Dostępna: 1 zł).

Zwiedzających obowiązuje reżim sanitarny: zasłanianie nosa i ust, dezynfekcja dłoni, zachowanie dystansu społecznego.

Polecamy także zapoznanie się ze specjalnym serwisem internetowym poświęconym zachodniopomorskiej wąskotorówce: www.kolejki.muzeum.szczecin.pl

ZOBACZ RÓWNIEŻ NASZ REPORTAŻ: Niezwykłe eksponaty i inspirująca historia Muzeum Kolejnictwa w Gryficach

 

INFORMACJE O WYSTAWIE:

Zalążkiem gryfickiej ekspozycji kolei wąskotorowej był tabor wycofywany z eksploatacji w Pomorskich Kolejach Dojazdowych, głównie z Gryfic, Białogardu i Dobrej Nowogardzkiej, ustawiany już od końca lat 70. obok dworca gryfickiego.

Cztery parowozy i wagon towarowy z 1899 roku dały początek skansenowi, który został uroczyście otwarty w Dniu Kolejarza, 8 września 1978 roku, na terenie przylegającym do lokomotywowni (dzisiejsze warsztaty Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej Gminy Rewal). Ekspozycja ta, sukcesywnie uzupełniana o kolejne eksponaty, funkcjonowała piętnaście lat. Jej stan prawny był nie do końca określony – teoretycznie była własnością PKP, praktycznie Muzeum Kolejnictwa w Warszawie, które z kolei stanowiło własność PKP.

Skansen powstał dzięki współpracy Pomorskiej Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w Szczecinie, władz Miasta i Gminy Gryfice, Wojska Polskiego oraz zaangażowaniu miejscowej społeczności. Inicjatorem przedsięwzięcia i pierwszym kierownikiem był Zdzisław Kopera, emerytowany pracownik PKP, długoletni naczelnik stacji Szczecin Port Centralny i naczelnik Zarządu Kolei Dojazdowych Pomorskiej DOKP w Szczecinie.

W latach 1987–1993 na podmokłej łące obok magazynów kolejowych utwardzono plac, położono tory, zbudowano perony i przeniesiono czynną jeszcze obrotnicę. Powstał też tymczasowy budynek wystawowy wykonany z zestawu połączonych ze sobą aluminiowych baraków. Prace finansowane były głównie z funduszy Pomorskiej DOKP. Część działań możliwa była w ramach tzw. czynów społecznych, m.in. doprowadzenie prądu, melioracja gruntów, a nawet projekt (przygotowany przez pracowników Biura Projektów Kolejowych w Szczecinie).

W 1993 roku skansen został formalnie przekształcony w Stałą Wystawę Pomorskich Kolei Wąskotorowych, będącą oddziałem Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Od tego czasu prezentowane są dwie stałe ekspozycje: Koleje wąskotorowe i regionalne Pomorza Zachodniego 1894–1945 i Koleje dojazdowe Pomorza Zachodniego od 1945 roku. W dwóch salach, na 40 planszach, przedstawiona została bogato ilustrowana historia kolei, ze szczególnym uwzględnieniem całego regionu Pomorza Zachodniego. Uzupełnieniem tych prezentacji były modele lokomotyw, wagonów i urządzeń kolejowych, wykonane przez oddział Muzeum Kolejnictwa w Jeleniej Górze, zabrane z ekspozycji do Warszawy 25 marca 2010 roku.

Od 1 kwietnia 2010 roku obecna Wystawa Nadmorskiej Kolei Dojazdowej w Gryficach została włączona, jako część Oddziału Morskiego, w strukturę Muzeum Narodowego w Szczecinie. Ekspozycję skansenu, usytuowaną przy peronach, stanowi kilkanaście parowozów i wagonów motorowych oraz kilkadziesiąt wagonów pasażerskich, towarowych i specjalistycznych, a także urządzenia do obrządzania i naprawy wagonów, obrotnica, urządzenia sygnalizacyjne itp. Prezentowane jest prawie wszystko, co pozostało z taboru obsługującego kiedyś 594 km linii. Zgromadzone obiekty nierozerwalnie wiążą się z Pomorzem Zachodnim i mają unikatowy charakter, gdyż rozstaw torów wynosił tu 1000 mm, podczas gdy na innych kolejach wąskotorowych standardem było 750 mm. Ich historia w znacznej części sięga początku ubiegłego wieku. Niektóre przeżyły dwie wojny światowe oraz dwie rewolucje, przemiany napędu parowego na spalinowy i elektryczny oraz likwidację kolei dojazdowych. Stanowią więc „skamieliny” materialnej kultury człowieka, trwale związane z gospodarczym rozwojem regionu. Ich wartość jest podwójna: po pierwsze dziś są już nieliczne, po drugie niektóre z nich, jak dinozaury u Spielberga, mogą ożyć.

Wystawa plenerowa Zachodniopomorskich Kolei Dojazdowych stanowi dział Muzeum Narodowego w Szczecinie. Pod naszą opieką znajdują się zabytkowe parowozy, wagony i inne urządzenia kolejowe. 

Dziedzictwo

Na wystawie prezentowany jest tabor eksploatowany na sieci zachodniopomorskich kolei dojazdowych. Koleje dojazdowe po polskiej stronie w powojennych granicach (po niemieckiej zostały rozebrane przez armię radziecką i poza małym fragmentem na wyspie Uznam nigdy nie zostały odbudowane) stanowiły fenomen na skalę europejską, jeżeli chodzi o długość i gęstość linii. Mówimy o sieci, której zasięg obejmował obszar od Kołobrzegu na północy do Stargardu na południu, od portu w Stepnicy na zachodzie do Bobolic na wschodzie. Na sieci tej zatrudnionych było około 1000 kolejarzy. Sieć przejęta przez państwo polskie obsługiwała do miliona pasażerów rocznie i przewoziła ok. 0,5 mln towarów rocznie. Na początku ubiegłego wieku stanowiła krwioobieg gospodarki junkierskiej łącząc majątki ziemskie, krochmalnie, gorzelnie, mleczarnie, tartaki z siecią kolei „normalnych”. Junkierska struktura gospodarowania wpisała się w powojenną gospodarkę polską gdzie funkcję majątków folwarcznych przejęły PGR-y. Powstanie, rozwój i upadek kolei dojazdowych stanowi podręcznikowy przykład funkcjonowania pewnej gałęzi gospodarki, najpierw w warunkach przemysłowego kapitalizmu, a następnie gospodarki etatystycznej PRL. Po stuletnim okresie eksploatacji sieć została, z dnia na dzień, porzucona jako rezultat balcerowiczowskiej sanacji.

Wystawa plenerowa 

Skansen gryficki zaczął powstawać spontanicznie na początku lat siedemdziesiątych. Parowozy były wówczas odstawiane na torze równoległym do byłej parowozowni. W ten sposób powstawała Stała Wystawa Pomorskich Kolei Wąskotorowych w Gryficach. Jej inicjatorem był Pan mgr Zdzisław Kopera. Wspomina Pan Andrzej Kozłowski, autor jedynej pracy poświęconej historii wystawy gryfickiej: „Pan Zdzisław wiele lat pracował w służbie ruchu dużej kolei – był naczelnikiem jednej z największych w Polsce stacji rozrządowej Szczecin Port Centralny. Bliżej końca kariery zawodowej, chcąc dać mu odpocząć, przeniesiono go do kierowania małą stacją. Nie przewidziano tylko, że zakocha się on w tej staroświeckiej kolejce i postanowi zachować, chociaż jej część, dla pamięci przyszłych pokoleń”.

Zdzisław Kopera zdołał przekonać decydentów w Ministerstwie Komunikacji do stworzenia w Gryficach skansenu kolejki dojazdowej. W 1978 roku oficjalnie otwarto stałą wystawę na terenie przylegającym do lokomotywowni (dzisiaj warsztaty kolejki gryfickiej). Ekspozycja funkcjonowała tak około dziesięciu lat. Stan prawny był nieokreślony – teoretycznie była własnością PKP, praktycznie Muzeum Kolejnictwa, które z kolei stanowiło własność PKP. Tak koło się zamykało.

W 1987 roku pozyskano sąsiadujący ze stacją wąskotorową obszar ok. 6000 m2, który stał się terenem późniejszego skansenu. Schyłkowy okres PRL-u był czasem wielkich deficytów towarów, usług, uzbrojonych terenów i ludzi. Uzyskanie miejsca dla nowego oddziału Muzeum Kolejnictwa w Warszawie niewątpliwie było w tamtym czasie bardzo trudne (wobec planów rozwoju linii dojazdowych). Pozyskana działka w kształcie zbliżonym do trójkąta położona była na terenie podmokłym. Wciśnięta pomiędzy zabudowę mieszkalną a tereny kolejowe, praktycznie bez możliwości pozyskania dodatkowego terenu i zmieszczenia na nim wszystkich funkcji muzealnych (ekspozycja plenerowa i w salach muzealnych, zaplecze dla zwiedzających i pracowników, warsztatów muzealnych). 

Były to jeszcze czasy tzw. czynów społecznych. Prace te objęły doprowadzenie prądu elektrycznego, w większości meliorację, a pracownicy Biura Projektów Kolejowych wykonali projekt. 

W 1987 roku rozpoczęto prace. Na terenie położono tory, zbudowano perony i postawiono tymczasowy budynek ekspozycji stałej. W tych blaszanych barakach upłynęło już 30 lat funkcjonowania wystawy stałej. 

Z dzisiejszego punktu widzenia funkcjonowanie skansenu w takich warunkach trudne jest do zrozumienia. Wobec likwidacji całej sieci kolei dojazdowych objąć należałoby ochroną czynną którąkolwiek z niszczejących zabytkowych stacji kolejowych z warsztatami i elementami infrastruktury kolejowej. Skansen gryficki jest jednak dzieckiem innej epoki. 

Misja

Sieć zachodniopomorskich kolei dojazdowych była jedną z najgęstszych w skali Europy. Innym fenomenem jest też rzadki rozstaw torów 1000 mm. Można powiedzieć, że misją gryfickiej placówki jest ochrona unikatowego taboru kolejowego pracującego na tych liniach. Jest to zasób wyczerpany i bardzo nieliczny. Niewielkie zbiory zabytków znajdują się jeszcze w rękach kolei rewalskiej, towarzystwa koszalińskiego i warszawskiej Stacji Muzeum. 

Praktycznie misja realizowana jest przez ochronę muzealną nad tym co zostało z taboru sieci dojazdowych. Zabytki znajdujące się na terenie skansenu prezentowane są w osobnej zakładce.

Inną kwestią jest ochrona zabytków nieruchomych; budynków stacyjnych, mostów i wiaduktów, warsztatów i lokomotywowni oraz elementów infrastruktury kolejowej. Większość tych obiektów niszczeje pozostawiona bez opieki. Chlubnymi wyjątkami są Nadmorska Kolej Wąskotorowa w Gminie Rewal i Towarzystwo Miłośników Kolejki Wąskotorowej w Koszalinie, utrzymujących z powodzeniem przewozy turystyczne. Ciekawym zrealizowanym pomysłem jest też, wybudowana ze wsparciem unijnym, sieć dróg rowerowych gmin Karlino, Gościno, Rymań i Kołobrzeg – „Szlakiem po nasypie kolejki wąskotorowej” – w sumie ponad 80 km ścieżek. 

W 1995 roku zarząd nad Muzeum Kolejnictwa w Warszawie przejęło od PKP Ministerstwo Transportu, a w 1999 roku przekazany został do Samorządu Województwa Mazowieckiego. Po kolejnych 10 latach, w kwietniu 2010 roku, skansen gryficki włączono w strukturę Oddziału Morskiego Muzeum Narodowego w Szczecinie. Stanowiło to realizację umowy zawartej 31 maja 2010 roku pomiędzy przedstawicielami urzędów marszałkowskich – mazowieckiego i zachodniopomorskiego. 

Właścicielem przejętej kolekcji stał się Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego. Muzeum Narodowe w Szczecinie przejęło od Muzeum Kolejnictwa w Warszawie większość kolekcji, obiekty infrastruktury i ekipę obsługującą skansen. Samo przejęcie odbyło się płynnie, w czym wielki był udział ówczesnej kierowniczki skansenu, wieloletniej jego pracownicy, Pani Bogumiły Szeląg. 

Niestety z umowy przekazania wyłączone zostały najcenniejsze obiekty (w tym 3 parowozy) oraz stała wystawa modeli kolejowych. Były to działania czysto księgowe. Obiekty w Gryficach były ściśle związane z Zachodniopomorskimi Kolejami Dojazdowymi, tu zakończyły swoją pracę i tu zostały zachowane dla przyszłych pokoleń. Nie było zamierzeniem twórców skansenu rozproszenie kolekcji po całej Polsce. Jest zatem ochrona całości zadaniem tak ważnym, jak codzienna walka z rdzą.

Komentarze (2)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Andrzej

odpowiedz
14.11.2020 12:05

Szkoda,że Muzeum kolejki jest tak słabo reklamowane. wielu turystów przejeżdża przez Gryfice nieświadome,że jest taka unikalna i ciekawa placówka. brakuje np.banerów na drogach wjazdowych do Gryfic czy na starej S6 ( obecnie DW112) czy nowej S6. Dworzec koljki w Gryficach tez wyglada strasznie.

Franek

odpowiedz
14.11.2020 12:02

O muzeum kolejki i Gryficach mówiono dzisiaj w Programie 1 Polskiego Radia w audycji Jest takie miejsce