Matematyka jest jak chomik...
Przy okazji dnia liczby PI rozmawiamy z matematyczką, Magdaleną Jagiełło, nauczycielem w Szkole Podstawowej nr 2 w Goleniowie m.in. o tym, dlaczego warto uczyć się tego przedmiotu i jak uczniowie podchodzą do nauki matematyki...
W niedzielę obchodziliśmy Dzień Matematyki, dziś jest Dzień liczby PI, a w Szkole Podstawowej nr 2 w Goleniowie trwa Tydzień Matematyki...
- No właśnie zacznijmy od tego, po co nam matematyka?
- Matematyka to codzienność: pobudka- zegar, śniadanie – proporcje, waga, temperatura, droga do pracy- prędkość, czas, długość trasy, praca -w zależności od profesji – mierzenie, liczenie, dokładanie itd. Osobiście najbardziej widzę matematykę w kuchni i jest to moje ciche szkolne marzenie, że może kiedyś mi się uda.
- Dlaczego warto uczyć się matematyki?
- Matematyka, jak nic innego utrzymuje nas w ciągłej aktywności, matematyka to ciągłe wyzwania. Jeśli ktoś ma otwarty umysł, to widzi ją wszędzie. Kiedyś pewien druh oboźny powiedział, że myślenie niektórych boli – chciałabym, żeby moich uczniów nie bolało… No to trzeba ćwiczyć te matematyczne zakwasy. Historii, geografii można się nauczyć samemu, a matematykę trzeba zrozumieć – super, gdy ma się przewodnika z pasją i podejściem do człowieka.
- No to, jak uczniowie podchodzą do tego przedmiotu?
- Uczniowie w podstawówce patrzą na przedmiot przez pryzmat nauczyciela. Coraz bardziej potrzebują przysłowiowej „marchewki” niż „kija”. Trzeba obudzić w nich emocje – oczywiście pozytywne, dobre relacje, miłą atmosferę. Dzieci oczekują od nauczyciela pasji, cierpliwości, dużo czasu, zrozumienia, rozmowy i pomysłowości.
- Jakby przekonała Pani nieprzekonanych do polubienia tego przedmiotu.
- Mam nadzieję, że udaje mi się przynajmniej częściowo skłonić uczniów ku matematyce, pokazać, że nie jest straszna, wymaga „jedynie” systematyczności – często porównuję naukę matematyki do chomika – musi być karmiony codziennie, można sobie odpuścić jedynie na weekend – bo nachomikował przez tydzień jedzenia. Dodatkowo trzeba być człowiekiem i widzieć w dzieciach też ludzi, pochylić się nad każdym i zauważać nie tylko piątki i szóstki, bo czasami te dwójki są droższe i o wiele ważniejsze – każdy z nas jest inny, ale każdy zasługuje na zauważenie, docenienie.
Komentarze (10)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
D. Far
odpowiedzPani Magda, mądra, doświadczona nauczycielka.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ewa Bielasik
odpowiedz❤️
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Magda
odpowiedzNajpiękniejsze jest to, jak życiowo podchodzisz do matematyki; ile serca masz dla uczniów i jak Ci na nich zależy. Brawo!
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Iwona
odpowiedzBrawo pani Magdo!!! Nareszcie ktoś nie straszy tylko motywuje. Uczniowie widzący celowość pracy i w dodatku traktowani z szacunkiem pójdą z takim przewodnikiem nawet do matematycznego „piekła” bez leku. Dobrze, że są tacy nauczyciele jak Pani.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Katarzyna
odpowiedzZgadzam się z p. Magdą. Świetne podejście. Życzę niekończących się pomysłów, sił oraz, by praca zawsze była pasjonująca. Pozdrawiam ciepło
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ewa
odpowiedzPani Magda to super NAUCZYCIELKA i bardzo dobry CZŁOWIEK
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ninka
odpowiedznajlepsza nauczycielka❤️🥰
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Hania
odpowiedzNajlepsza nauczycielka matematyki ❤️❤️❤️❤️
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Wojtek K
odpowiedzBardzo fajna nauczycielka 😏
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Anna
odpowiedzI tak właśnie powinno być. Uczeń też człowiek :) No i na szczęście nie wszyscy muszą być matematykami.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!