Kuriozalna sytuacja w Nowogardzie

Jak można przeczytać na oficjalnej stronie urzędu miejskiego, 14 stycznia burmistrz Robert Czapla złożył wniosek o zwołanie sesji, zaś przewodniczący Marcin Nieradka zwołał zdalną sesję na 21 stycznia, na godzinę 15, wyznaczając ten termin... na trzy godziny przed planowanym jej rozpoczęciem. O wyznaczonej godzinie połączyli się radni klubu SLD oraz radny PSL, były obecne także pracownice biura rady, wiceburmistrz Krzysztof Kolibski i skarbnik Marcin Marchewka. Zabrakło jednak przewodniczącego Rady Marcina Nieradki, jego zastępcy, ani radnych z koalicji PiS i Nowa.
Obrady nie zostały otwarte, a sesja się nie odbyła. W jej programie było podjęcie uchwały w sprawie zmian budżetu gminy Nowogard na rok 2021.