Kryzys śmieciowy w Goleniowie. Sytuacja wygląda dziwnie

- Jak ocenia Pan obecną sytuację w gminie Goleniów?
- Obecną sytuację określam dostatecznie. Niby coś się dzieje w Gminie, mam na myśli różne inwestycje, ale obecny temat numer 1 jest tragiczny, a więc gospodarka śmieciowa. Sytuacja wygląda dziwnie... niby każdy chce dobrze, ale nic się w temacie jakoś nie dzieje. Osobiście mam dosyć widoku zalegających śmieci oraz tego tematu. Ciągłe pytania od mieszkańców czy to na ulicy, czy przez telefon, pocztę lub też fb.

- Czy widzi Pan jakieś rozwiązanie tej patowej sytuacji?
- Z perspektywy mieszkańców naszej Gminy najlepsze rozwiązanie to podpisanie przez Burmistrza aneksu do umowy z PGK oraz jak najszybszy odbiór odpadów. Z perspektywy radnego uważam, iż powinniśmy podnieść stawkę z 12 zł do max. 20-23zł. Absolutnie nie zgadzam się na 31zł. Kolejny krok to podpisanie aneksu przez Burmistrza, następnie praca nad regulaminem oraz ogłoszenie nowego przetargu.

- W Pana ocenie jak długo obecny pat może trwać?
- Chciałbym, aby cała ta sytuacja skończyła się już teraz, ale zdaje sobie sprawę, iż "afera śmieciowa" jeszcze chwilkę potrwa. Zastanawia mnie, o co chodzi władzom naszej Gminy... Przedstawię jedną sytuację, która daje mi troszkę do myślenia. W poniedziałek 26 kwietnia odbyłem spotkanie z panem Tomaszem Banachem oraz Marcinem Gręblickim, Jednym z tematów były śmieci oraz audyt w PGK. Jako jeden z kilku radnych wstrzymywałem się z podwyżką opłaty za śmieci do czasu otrzymania wyników audytu. Na spotkaniu usłyszałem, iż do sesji otrzymam wyniki audytu (na niecałe 48h do sesji). Namawiałem wiceburmistrza, aby temat podwyżki ceny za śmieci, przełożyć na następną sesję-nadzwyczajną, jeżeli taka miałaby być lub tą, która była planowana na koniec maja, jednak wiceburmistrz stwierdził, że albo temat zostanie przegłosowany na najbliższej sesji, albo wcale. Wyniki audytu otrzymaliśmy-wszyscy radni na pocztę, dnia następnego tj. we wtorek 27 kwietnia około 14:30 na jakieś 15 godzin przed sesją. Wynik audytu to 79 stron materiału, z którym niestety, w tak krótkim czasie zarówno, ja, jak i większość radnych, nie była w stanie się zapoznać. Dani następnego temat śmieci trafił pod głosowanie i oczywiście został odrzucony... i taki stan niestety trwa do dzisiaj. Nawiązując do wypowiedzi pana Wojciecha Łebińskiego, na nieoficjalnym spotkaniu było obecnych 9 Radnych. Pan Wojciech mógłby zapytać się także nieobecnych kolegów oraz koleżanek z klubu radnych Roberta Krupowicza, czy Im zależy na zakończeniu tematu śmieci w naszej Gminie!