Kiedy Stanisław H. usłyszy wyrok? Sprawa fałszywych dokumentów stoi w miejscu
Radny Stanisław H. stanie przed sądem we wrześniu. Sprawa dotyczy fałszywych dokumentów, którymi H. miał się posłużyć. W sprawie zeznają urzędnicy powiatu, którzy potwierdzają winę H. Sprawa ciągnie się od 2018 r., a H. w najlepsze sprawuje mandat radnego. Czy wreszcie zapadnie wyrok?
Zgodnie z przepisami, pracownik zatrudniony na stanowisku kierowniczym, w tej samej jednostce, w której zostaje radnym, ma obowiązek w ciągu 7 dni złożyć wniosek o urlop bezpłatny. Jeżeli tego nie zrobi, jest to równoznaczne ze zrzeczeniem się mandatu.
Kiedy Stanisław H. został radnym powiatowym jako sekretarz Powiatu Gryfickiego, powinien w ciągu 7 dni złożyć wniosek o urlop bezpłatny. Kiedy termin minął, a do urzędu nie wpłynął wniosek Stanisława H., wszyscy myśleli, że zrezygnował z mandatu radnego. W trakcie zaprzysiężenia radnych, na pierwszej sesji Rady Powiatu Stanisław H. stwierdził, że złożył podanie o urlop i pokazał potwierdzenie Komisarzowi Wyborczemu w Szczecinie.
Problem w tym, że urzędnicy nie mają takiego dokumentu. Pracownice kancelarii Starostwa Powiatowego złożyły pisemne oświadczenia, że nie przyjmowały takiego wniosku. Dokument nie jest w żaden sposób zarejestrowany w elektronicznym systemie Starostwa.
Sprawa trafiła do prokuratury, która zbadała sprawę i postawiła zarzuty Stanisławowi H. W ubiegłym roku ruszył proces, w którym Stanisław H. stanął przed sądem. Druga rozprawa miała odbyć się w styczniu, jednak sędzia prowadząca sprawę poszła na urlop zdrowotny. Później pandemia koronawirusa. Czas leci, a radny H. w najlepsze sprawuje mandat radnego, pobiera za to dietę. Kiedy zapadnie wyrok w jego sprawie? Nie wiadomo. Wiemy natomiast, że sąd wyznaczył termin kolejnej rozprawy na 15 września.
- Akt oskarżenia dotyczy art. 270 Kodeksu Karnego, fałszowanie dokumentu i używanie go jako autentyczny – przekazała naszej redakcji Joanna Biranowska – Sochańska rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Za popełnienie tego przestępstwa grozi grzywna, a w najgorszym wypadku od 3 do 5 lat więzienia.
O sprawie H. pisaliśmy od samego początku. Kiedy prokuratura skierowała akt oskarżenia do sądu, wówczas nie zasłoniliśmy czarnym paskiem oczu radnego i podaliśmy jego nazwisko. Radny podał nas do sądu i przez ostatnie 2 tygodnie na naszym portalu publikowaliśmy ubolewanie z powodu naruszenia dóbr osobistych H. Radnego wszyscy w Gryficach znają -zwłaszcza z nienajlepszej strony. Pomimo tego, radzimy wszystkim naszym czytelnikom, że jeśli robicie sobie zdjęcie z radnym H. zasłońcie mu oczy czarnym paskiem przed publikacją w internecie, bo jeszcze i was pozwie.
Komentarze (8)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Bambaryła
odpowiedzOj tam Stasinek. Zajmijcie się Jolisią. Trzeba pogrzebać w ZUS. Będzie hit na całą Polskę.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Rajmund
odpowiedzdo paki jak Nowaka i niech mi nie zwalniają jak są winni za kaucją !
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
koko
odpowiedzTenn pan dawno powunien idpiwuadac karnie szczgolnie jak byl odpowiedzualny za urzad pracy i dotacje przed wyborcze
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Leszek
odpowiedzW Gryficach Temida patrzy w oczy wielu aktywnym ludziom - Andrzej i Zbyszek no i Stanisław. Podziwiam Kazia tyle lat u władzy i żaden prokurator o niego nie pyta. O uczciwych teraz trudno. Coraz trudniej.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
? PATRZY ?
Robi, co chcą , a matołki głosują .
zioka
Bo Kazio wszystko przepijał a to jest niska szkodliwość kiedy akcyzą z alkoholu się rząd wspiera.
czytelnik
odpowiedzNawet nie potraficie poskładać słów, a bierzecie się za politykę i obrażanie innych.Nauczcie się najpierw j.polskiego.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
jarek
brak spacji po kropce