Już wkrótce startuje rządowy program „Bezpieczny kredyt 2%”
Rządowy program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” ma wystartować w wakacje. Już teraz zainteresowanie nim jest tak duże, że do deweloperów ustawiają się kolejki. Ożywienie widać też na rynku wtórnym. Tymczasem eksperci mają wątpliwości, czy rządowy program rzeczywiście zwiększy dostępność mieszkań.
Projekt ustawy, która wprowadza „Bezpieczny kredyt 2 proc.” trafił w środę do Sejmu. Rząd liczy na to, że z programu „Pierwsze mieszkanie”, którego elementem jest wspomniany kredyt, skorzysta blisko 200 tys. Polaków. Eksperci uważają, że kredyt o tak niskim oprocentowaniu przy obecnej inflacji jest na tyle atrakcyjną ofertą, że może pobudzić rynek nieruchomości.
Wygląda na to, że ta prognoza już się sprawdza. Program jeszcze nie wystartował, ale już sama zapowiedź spowodowała, że na rynek powróciło ożywienie, które jest widoczne wszędzie, zarówno w biurach sprzedaży deweloperów, jak i na rynku wtórnym. Niektórzy deweloperzy wprowadzili nawet specjalną ofertę, dzięki której nabywcy mogą zarezerwować mieszkania na dłuższy okres, do czasu uzyskania rządowego kredytu.
Jak będzie działać w praktyce? W przypadku kredytu 550 tys. zł na 30 lat w pierwszych miesiącach dopłata państwa do raty to aż 2600 zł/mies. Bezpieczny kredyt 2 proc. będzie udzielany przez banki na takich samych warunkach jak pozostałe kredyty hipoteczne. Do zaciągnięcia standardowego kredytu trzeba będzie dysponować wkładem własnym, który zgodnie z rekomendacją KNF powinien wynosić minimum 20 proc. wartości kupowanej nieruchomości lub 10 proc. przy zastosowaniu dodatkowego zabezpieczenia.
W przypadku rządowego kredytu wkład własny nie może być wyższy niż 200 tys. zł. Oznacza to, że cena nieruchomości nie może być wyższa niż 700 albo 800 tys. zł. Na wzięcie tego kredytu będą miały szansę także osoby nieposiadające oszczędności na wkład własny, ponieważ rząd przewiduje, że będzie można go częściowo połączyć z programem „Mieszkanie bez wkładu własnego”.
Komentarze (12)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Kill
odpowiedzZwyczajna pisowska pułapka. Ludzie wezmą kredyty, a pisiory jak później dowalą podwyżki to się ludzie nie pozbierają.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ps
odpowiedzNastępna ściema pis
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
jarek
@logicznie myślący za kretynów- dlaczego przeciwnika pis kojarzys od razu z rudym? To ta sama banda tylko pod inna nazwa. Pija razem wodke i sie smieja z takich jak ty
logicznie myślący za kretynów
Lepiej popatrz na program twojego rudrgo tusta kredyt zero procent heheheh
jarek
odpowiedzczyli akcji -wszyscy zrzuca sie na niektorych -ciag dalszy
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Fytu
odpowiedzLepiej wziąć kredyt i mieszkać w mieszkaniu niż pod mostem.No bo jakie inne rozwiązanie?
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
A.
odpowiedzCi, którzy skorzystali z tanich mieszkań PiS- u na wynajem, już są przeszczęśliwi. Tanie czynsze, wspaniale wykończone lokale, bez usterek… warto obejrzeć zdjęcia i relacje lokatorów. Mam przeczucie, że będzie podobnie z tym preferencyjnym kredytem na mieszkania. No, ale cóż, znowu ktoś uwierzy.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
jarek
czy to nie ci, co dostali po 1 z miliona polskich samochodow elektrycznych?
Henio
odpowiedzUnia da gowno .
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ja
odpowiedzLudzie! Nie dajcie się nabrać!
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
ktow
odpowiedzpętla na szyi
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Prawo i sprawiedliwość
odpowiedzJedyna słuszna partia polityczna prawdziwi słudzy narodu i mężowie stanu
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!