Jechała pod prąd, doszło do tragedii. Śmiertelny wypadek na S6
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj późnym wieczorem na trasie S6 w okolicach miejscowości Natolewice (gmina Płoty). Kierująca Volkswagenem wjechała swoim pojazdem pod prąd, w wyniku czego doszło do zderzenia z innymi pojazdami. Kobieta poniosła śmierć na miejscu.
W sobotę (30 sierpnia) około godziny 21:30 na trasie S6 między węzłem Kiełpino a węzłem Wicimice w kierunku Szczecina doszło do wypadku. Zderzyły się tam trzy samochody osobowe. Śmierć na miejscu poniosła 74-letnia kobieta, która poruszała się swoim pojazdem pod prąd.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem Volkswagen Passat wjechała na drogę krajową S6 pod prąd, w kierunku Gdańska. W wyniku tego, że jechała pod prąd, doprowadziła do zderzenia z pojazdem marki Volvo, a następnie z pojazdem marki Hyundai. W wyniku zderzenia Hyundaia z Volkswagenem 74-letnia kierująca Passata poniosła śmierć na miejscu – informuje kom. Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy KPP w Gryficach.
Jak przekazał rzecznik, pozostałym uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Na czas działań służb droga była zablokowana. W sprawie będą prowadzone dalsze czynności. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratora.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!