Jak zdrowiej przeżyć tłusty czwartek? Rozmawiamy z Anną Boruk

2024-02-07 20:50
Karol Szumny
2024-02-07 20:50

W tłusty czwartek tradycyjnie pozwalamy sobie zjeść więcej słodkości niż zazwyczaj. Co zrobić, aby dzień ten był jednocześnie zdrowy? Na to i inne pytania odpowiada Anna Boruk, trenerka z gryfickiej siłowni Fit Max.

Jak zdrowiej przeżyć tłusty czwartek? Rozmawiamy z Anną Boruk

W tłusty czwartek najadamy się słodkościami do syta. Ale jak przetrwać ten dzień, jeśli jesteśmy na diecie lub po prostu prowadzimy zdrowy styl życia? O rady dla trenujących, jak i dla nietrenujących poprosiliśmy Annę Boruk, trenerkę siłowni Fit Max w Gryficach.

- Jeden pączek nie zaprzepaści ciężkiej pracy i trudu włożonego w dietę i treningi, także spokojnie. Nie dajmy się zwariować i świętujmy ten dzień, jeśli mamy na to ochotę – odpowiada Anna Boruk.

Zachęca również do przygotowywania swoich słodkości, gdzie możemy zmodyfikować ich skład.

- Możesz również przygotować pączki lub faworki samemu w takiej „fit wersji”, czyli takie bez nadzienia i koniecznie upieczone w piekarniku, zamiast w głębokim oleju. Ponadto bez lukru, a posypane cukrem pudrem lub zamiennikiem cukru. Bez nadzienia typu dżem. Ewentualnie można dodać do środka chudy twaróg, by uzyskać lepsze makroskładniki w postaci zwiększonej ilości białka – radzi trenerka Fit Max.

Co zrobić, gdy nie mamy na to czasu?

- Wówczas postaw na pączki z mniejszej piekarni, gdzie w takim dniu wybór będzie zapewne duży – dodaje trenerka.

Ile pączki mają kalorii i co trzeba zrobić, by je spalić?

- „Odchudzony” pączek to zaledwie 250-350 kcal, czyli nie jest to sporo. Należy go zjeść z przyjemnością, bo przecież to jest tradycja. Pączek jest bardzo syty, więc raczej zrobimy to kosztem posiłku. Pączek z lukrem, czekoladą, nadzieniem czy też donut to już około 350-450 kcal, w zależności od wielkości – mówi Anna Boruk.

- Jeśli natomiast zjesz takie dwie lub nawet trzy sztuki u mamy, teściowej i z koleżankami w pracy, to spalenie tego będzie wymagać 100 minut biegania, około 120 minut jazdy na rowerze lub 90 minut treningu z nami w moim klubie podczas czwartkowych zajęć „kobieta na siłowni”. Tam będziemy zapewne miały taki cel.

Trenerka gryfickiego klubu Fit Max radzi też, by jak najszybciej wrócić do zdrowych nawyków.

- Ważne, by nie objadać się pączkami w kolejnych dniach i jak najszybciej wrócić do swojego planu żywieniowego. Niestety pączki i wyroby cukiernicze to żywność wysoko przetworzona i nie jest to dobry model żywieniowy na co dzień, także jako osoba aktywna i dbająca o sylwetkę nie polecam częściej jak w ten tradycyjny czwartek – podsumowała Anna Boruk.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!