Dlaczego nawyki mają takie znaczenie?
Właściwie całe nasze życie i zachowanie oparte jest o nawyki – zarówno te, które nam służą, jak i te szkodliwe. Bardzo często powtarzamy wiele czynności z przyzwyczajenia. Jeździmy do pracy tą samą drogą, co rano jemy podobne śniadania, albo reagujemy w nawykowy sposób na konkretne bodźce. Już samo uświadomienie sobie, że nie jesteśmy niewolnikami swoich nawyków (i że w każdej chwili możemy je zmienić) jest połową sukcesu.
Wielu coachów i psychologów podkreśla, że wypracowanie nowych nawyków, lub zmiana tych szkodliwych na korzystne zajmuje minimum trzy tygodnie. Choć według niektórych szkół, potrzeba nawet kilku miesięcy, aby nowe zachowania weszły nam w krew. Niezależnie od tego, która z tych wersji jest prawdziwa, tak czy inaczej nawyki kształtują całe nasze życie przez wiele lat, dlatego warto się im przyjrzeć i zmienić te, które nam zdecydowanie nie służą.
Dobre nawyki pomagają bowiem nie tylko wyleczyć się z choroby, ale także utrzymać samodyscyplinę, nauczyć się języka obcego, a nawet wygrać w lotto! Zresztą niektórzy wielcy zwycięzcy w Totolotka czy Multilotka podkreślają, że regularna gra, albo granie na kilka losowań z rzędu często pomaga uzyskać upragnione rezultaty (więcej na tej stronie).
Ale wróćmy do tematu zdrowia… Które konkretne nawyki najbardziej sprawdzą się w kwestiach zdrowotnych?
Nawyki a dobre zdrowie
Nawet najdrobniejsze zmiany w stylu życia mogą bardzo wspomóc nasz układ odpornościowy, poprawić samopoczucie i wesprzeć w walce z chorobą.
- Ilekroć to możliwe, korzystaj ze schodów zamiast windy. Często w ciągu dnia nie mamy czasu na uprawianie sportu, a nawet taki niewielki wysiłek podejmowany codziennie z czasem się opłaci.
- Każdy poranek zaczynaj od szklanki wody z cytryną na czczo. Ten prosty w przygotowaniu napój wspomaga organizm w samooczyszczaniu z toksyn, a także obniża poziom złego cholesterolu. Po drugie, jest o wiele zdrowszy niż na przykład wypita na czczo kawa.
- Zacznij czytać etykiety produktów, zwłaszcza pod kątem ich składu. Nawyk wybierania bardziej naturalnych i zdrowszych produktów z pewnością opłaci się na dłuższą metę.
- Jeśli możesz przeznaczyć dosłownie kilkanaście minut na spacer – rano lub przed pójściem spać – z pewnością Twój organizm będzie Ci wdzięczny. Polecamy zwłaszcza spacery na łonie natury (w parku, lesie, itp.) połączone z sesją głębokiego oddychania.
- Podczas przygotowywania posiłków, dodawaj jak najmniej soli i cukru. Ograniczenie soli i cukru powoduje, że po paru tygodniach nasze zapotrzebowanie na bardzo słodkie i słone smaki powinno naturalnie zmaleć.
- Nie odmawiaj sobie jednak przyjemności w postaci okazjonalnego pączka. Pod warunkiem, że po takiej „uczcie” na przykład zrezygnujesz już z kolacji, albo chwilę poćwiczysz. Restrykcyjne odmawianie sobie jedzenia często wywołuje frustrację i chwilowe napady wilczego głodu. Nie mówiąc o obsesyjnym myśleniu tylko o jedzeniu… W końcu wszystko jest dla ludzi, jeśli tylko zachowa się umiar.
- Pij soki i koktajle – zwłaszcza teraz, latem. Nie oszukujmy się, każdemu zdarzy się czasem wyrzucić jedzenie zalegające w lodówce. Jeśli natomiast zostaną Ci owoce i warzywa – zacznij komponować z nich koktajle, soki i smoothie. Będzie Ci potrzebny blender albo sokowirówka. W ten sposób nie tylko zadbasz o swoje zdrowie, ale również pozbędziesz się problemu nadmiaru warzyw czy owoców w lodówce.
- Dokładnie przeżuwaj jedzenie. Zanim z żołądka do mózgu dotrze sygnał, że jesteśmy najedzeni, musi upłynąć przynajmniej kilkanaście minut. Samo wypracowanie nawyku uważnego, wolniejszego jedzenia i przeżuwania spowoduje, że zwyczajnie zjemy mniejszą porcję. A jak łatwo się domyślić – już po kilku tygodniach możemy dzięki temu „bezboleśnie” stracić na wadze.
Nawyki kształtują nie tylko nasze zachowania, ale na dłuższą metę także charakter. Natomiast codzienne, drobne na pozór wybory często decydują o tym czy za kilka lat nadal będziemy cieszyć się dobrym zdrowiem. Zachęcamy do wcielenia powyższych wskazówek w życie.