Radni w Brojcach podjęli dziś (29.06.) decyzję o nieprzyznaniu wójtowi Stanisławowi Gnosowskiemu absolutorium. To już druga czerwona kartka od radnych. Spośród 15 radnych 7 było przeciwko, 5 za a 3 radnych nie przyszło na obrady. W ubiegłym roku wszyscy radni źle ocenili wykonanie budżetu,
Czytaj: NIEPRZYJEMNIE W BROJCACH: WSZYSCY PRZECIW WÓJTOWI!
w tym roku już tylko 7.
- Dzisiejsze głosowanie wykazało zastrzeżenia radnych co do celowości i gospodarności przy realizacji budżetu. Na niekorzyść wójta wpływa fakt, że jako gmina jesteśmy objęci planem naprawczym. Program postępowania naprawczego wprowadziliśmy dopiero w połowie ubiegłego roku, a to zbyt krótko, by ocenić pozytywnie wykonanie budżetu – tłumaczy przewodnicząca Rady Gminy. - Program naprawczy jest konsekwencją wadliwego zarządzania finansami, między innymi zaciąganiem zobowiązań w parabankach. Nie znalazłam przesłanek, podobnie jak większość radnych do udzielenia absolutorium wójtowi za miniony rok.
Wójt Stanisław Gnosowski nie spodziewał się takiej decyzji radnych. – Jest mi przykro, że moje działania są źle oceniane – mówi w rozmowie z SuperPortalem24 wójt Stanisław Gnosowski. Kiedy robiliśmy inwestycje, to radni nie protestowali, teraz kiedy są problemy, to tylko ja jestem winny. Z drugiej strony rozumiem radnych, bo jeszcze niedawno robiliśmy inwestycje, a teraz jest stagnacja – mówi wójt, który przyjmuje decyzje radnych i chce nadal, wspólnie z radnymi, pracować na rzecz gminy.
- Oczekujemy od pana Gnosowskiego, który jest wójtem od 20 lat, aby wykazał się kreatywną gospodarnością w obecnej sytuacji finansowej gminy Brojce. Program naprawczy oraz wykup obligacji zaplanowany do 2032 roku wprowadził gminę w okres stagnacji, a to oznacza, że trzeba zacisnąć pasa – mówi przewodnicząca Rady Gminy Agnieszka Fudała.
